Bicze w Ltoszynie

Prof. Zbigniew Religia, światowej sławy kardiochurug objął honorowym patronatem inicjatywę reaktywowania bardzo znanych niegdyś latoszyńskich łazienek.
- Bardzo się cieszę, że moje nazwisko będzie wykorzystane do promocji uzdrowiska w Latoszynie - mówił we wtorek podczas wizyty w Dębicy prof. Religa. - Uważam, że w przyszłości zakład leczniczy powinien się skupić nie na leczeniu sanatoryjnym, a na czynnej rehabilitacji przywracającej pacjentów do zdrowia i pracy.
Wójt gminy Dębica, Stanisław Rokosz od kilku lat już promuje pomysł odbudowy uzdrowiska w Latoszynie, które funkcjonowało od 1863 r. do czasów II wojny światowej. W tym roku powstał już projekt zakładu przyrodoleczniczego i makieta budynku. Będzie to zakład dziennego pobytu, kuracjusze spoza powiatu będą mogli ewentualnie mieszkać w gospodarstwach agroturystycznych lub pensjonatach, które mogą powstać w okolicy. W Latoszynie znajduje się woda siarczano - wapniowa i siarczkowa. Leczy choroby układu ruchowego, nerwowego, choroby kobiece, przemiany materii, skóry i choroby zawodowe.
Na parterze budynku zaplanowano przychodnię zdrowia z podstawową opieką medyczną dla mieszkańców Latoszyna i Podgrodzia. Będą tam też pomieszczenia socjalno - techniczne oraz administracja. Na wysokim parterze znajdzie się kawiarnia część zabiegowa i katedra natryskowa z biczami oraz częścią wanien do kąpieli. Pozostałe wanny znajdą się na piętrze budynku, tam też będzie gabinet fizykoterapii. W budynku zaplanowano od 25 do 30 stanowisk dla kąpieli mokrych i suchych, tak, żeby dziennie z zabiegów mogło skorzystać około 200 osób (50 zabiegów na godzinę)
- W Polsce są zaledwie cztery uzdrowiska dysponujące takimi wodami, dlatego widzimy sens w odbudowaniu latoszyńskich łazienek - podkreśla wójt Rokosz.