Nie udało się pojechać razem ale w niczym to nie przeszkodziło a samemu filmowi wyszło na dobre. Ten projekt nas zmienił, Bieszczady nas zmieniły. Nauczyły cierpliwości. Ale jedno pozostało to samo - zachwyt który prawie ściska za gardło kiedy w bezwietrzny poranek stoi się na szczycie góry i w ciszy podziwia widowisko wschodu słońca.
Łatwiej było o tyle że wiedzieliśmy gdzie się stawić i o jakiej porze by złapać określony widok. W teorii oczywiście wszystko brzmi łatwo a rzeczywistość jak zwykle te teorie weryfikuje. Pogoda i przeszkadzała i pomagała, tak pół na pół. Jest kilka scen w odsłonie wiosennej których dotychczas nam się nie udało zrealizować. Ujęcia ze Smereka są efektem zwykłego uporu - w sumie próbowaliśmy tam iść 4 razy i dopiero ostatnim się udało.
To była bardzo ciężka praca, cały ten projekt. Najpierw trud i pot w terenie z całym sprzętem na szlakach, potem miesiącami siedzieliśmy przed komputerami. Mało kto zdaje sobie sprawę ile to pracy, pewnie tylko ci co sami podobnej techniki filmowania używają. Początkowy cel osiągnęliśmy - zrealizowaliśmy cztery filmy o czterech porach roku w Bieszczadach. Na tym poprzestać jednak nie chcemy. Jeszcze nie skończyliśmy prac nad projektem. O tym jednak co planujemy na razie mówić nie możemy. Pochwalimy się dopiero jak nam się uda plany zrealizować.
Nasz projekt żyje teraz własnym życiem i zatacza coraz szersze kręgi. Prestiżowy magazyn fotograficzny w UK napisał o nas artykuł, ciągle dostajemy komentarze i maile. Pozytywny odzew to największe dla nas wynagrodzenie.
To podnosi na duchu i zobowiązuje. Chcielibyśmy bardzo kontynuować prace jeśli nie nad tym samym projektem to może nad kolejnym. Polska to niezwykły kraj z nieprzebranym bogactwem krajobrazu i o bogatej kulturze. Technika w której się wyspecjalizowaliśmy nadaje się idealnie do pokazania światu jak atrakcyjne są nasze ziemie.
Jedyny problem jaki stoi na przeszkodzie to oczywiście finanse. Tak niezwykłych sponsorów jak Chata Wędrowca, która do ostatniej minuty prac w Bieszczadach nas wspierała, na codzień się nie znajduje. Fakt że mieszkamy za granicą też nie pomaga.
Gdyby jednak było zapotrzebowanie na takie materiały i finanse na to - pewnie jutro byśmy się pakowali. A tymczasem miłośnikom Bieszczadzkich szlaków szykujemy kilka niespodzianek. Zapraszamy na stronę www.bieszczady.klysewicz.pl gdzie garść informacji można znaleźć, ale jak wspomniałem wcześniej są plany o których jeszcze nie wspominamy.
Każda pora w Bieszczadach jest niepowtarzalna i niezwykła. Czy udało nam się tę ulotność i piękno pokazać pozostawiamy do oceny widzom. Staraliśmy się i to bardzo. Czasem tylko przemknie przez głowę myśl jakby nasze filmy mogły wyglądać gdyby nas nie ograniczał czas. To my byśmy wybierali pogodę a nie ona decydowała co pokażemy.
Dla nas te obrazy to cała masa wspomnień, przeżyć i emocji. Z każdym kolejnym powrotem na szlak umacniała się więź z tym magicznym miejscem na mapie. Z całego serca polecamy każdemu wyprawę w Bieszczady. Warto spakować plecak i ruszyć na wyprawę bez względu na porę roku. Problemy codziennego życia zostają tam w dolinach. Kto pojechać zaś nie może ma teraz do wyboru 4 filmy - Bieszczady bez zbędnych komentarzy, w czystej i minimalistycznej w środkach przekazu formie, sam obraz i dźwięk. Filmy są krótkie, można powiedzieć że to trailery tego co każdy samemu może przeżyć.
“Bieszczady Wiosną - Tam Gdzie Wracamy" to ostatnia część serii, ale zgodnie z tytułem my sami na pewno będziemy tam wracać, zwłaszcza że teraz ciągnie nas tam tęsknota jakiej jeszcze rok temu nie mieliśmy.
Spisała Małgorzata Froń
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"