Blatter: Nie szanuję już Infantino. Jedzie z Katarem na tym samym wózku

86-letni dawny szef światowego futbolu zdziwił się wielce, dlaczego Infantino, jako prezydent FIFA, przeprowadził się na stałe ze Szwajcarii do Kataru.

- Dlaczego nowy prezydent FIFA mieszka w Katarze? Nie może być szefem lokalnej organizacji Pucharu Świata. To nie jego praca. Istnieją dwa komitety organizacyjne do tego - lokalny i jeden z FIFA. Prezydent FIFA powinien mieć pełną kontrolę. Przykład: pojawia się propozycja utworzenia funduszu dla zmarłych pracowników i ich bliskich. Katar odmawia. Co powinna powiedzieć FIFA, jeśli ich prezydent jedzie na tym samym wózku, co Katar? Nie szanuję już Infantino. Zostałem usunięty ze stanowiska prezydenta FIFA pod koniec 2015 roku, a Kongres w 2016 roku potwierdził zwycięstwo Kataru już pod moim następcą.

Blatter potwierdził, że jego rozmowy telefoniczne były podsłuchiwane przez przedstawicieli Kataru.

- To było dla mnie nowe. Ale wiem na pewno, że Katarczycy bardzo obawiali się, że zostaną im odebrane mistrzostwa świata. Patrząc wstecz, pamiętam, że za każdym razem, gdy podnosiłem słuchawkę, słyszałem trzaski. Być może był to znak, że rozmowy były podsłuchiwane. Teraz, gdy zbliżają się mistrzostwa świata, cieszę się, że z kilkoma wyjątkami żaden piłkarz nie bojkotuje mistrzostw świata.

Blatter stwierdził również, że wybór Rosji jako gospodarza mundialu 2018 było słuszną decyzją.

- Nie, to zdecydowanie nie pomyłka! Gdyby nasz plan zadziałał i Stany Zjednoczone dostałyby mistrzostwo świata w 2022 roku, mielibyśmy dzisiaj zupełnie inną rozmowę. Albo w ogóle by nie było problemu. Rosja była dobrym organizatorem mundialu.

Sepp opowiedział także o swojej znajomości z prezydentem Rosji ,Władimirem Putinem.

- Nie mam już z nim kontaktu. Putin zawsze był ostrożny. Nie pojechał do Zurychu w 2010 roku. Dopiero po wygraniu przetargu przez Rosję przyleciał z Kaliningradu i zorganizował konferencję prasową. Powiedział mi: „Teraz wiem, że mogę ci zaufać. Teraz jesteśmy przyjaciółmi".