Bogusław Sierżęga: Cały czas, jako zespół, uczymy się tej ligi

Na własnym boisku wygraliście pięć ostatnich meczów. Przełom Besko ma się bać?
Ta liga jest nieobliczalna i niczego nie można być pewnym. Obawiam się tego meczu, bo każda passa się kiedyś kończy. Oczywiście liczę, że to nie będzie teraz.

Sporo na jakości tracicie w meczach wyjazdowych. Skąd się to bierze?
Jeszcze chyba nie jesteśmy gotowi, aby z wymagającymi rywalami radzić sobie na ich boiskach. Cały czas, jako zespół, uczymy się tej ligi.

Runda zbliża się do końca. Jest pan zadowolony z osiąganych wyników?
Teraz wygląda to w miarą dobrze, ale zobaczymy, jak będzie na koniec rundy. A zawsze mieliśmy trudne końcówki jesieni. Prawdziwy finisz będzie jednak dopiero w czerwcu.

Poproszę o pana typy 12. kolejki. Sokół Sokolniki – Crasnovia...
Teoretycznie powinna wygrać Crasnovia, ale postawię remis.

Kolbuszowianka – Stal Nowa Dęba..
Dwa wyrównane zespoły. Również X.

Wisłok Wiśniowa – Bukowa Jastkowice...
Wygląda na pewną jedynkę, ale na małym boisku łatwiej się bronić, więc podeprę się remisem.

Wisłoka Dębica – Rzemieślnik Pilzno...
Ciężki mecz do wytypowania, Dam remis.

Jedność Niechobrz – LKS Pisarowce...
Też mi wychodzi remis (śmiech). Pisarowce kadrowo są bardzo mocne, ale w Niechobrzu gra się ciężko.

Błękitni Ropczyce – LKS Skołoszów...
Remis ze wskazaniem na Błękitnych.

Sokół Nisko – Cosmos Nowotaniec...
Mecz na szczycie, a te często kończą się...remisami.

KS Wiązownica – Przełom Besko...
Stawiam jedynkę z urzędu, ale musimy zachować chłodne głowy.