Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burzenie dworca w Jarosławiu. PKP stawia warunki

Roman Kijanka
Centrum obsługi podróżnych – z taką propozycja wystąpił Wacław Szkoła, burmistrz Pruchnika (po lewej). Popierają go Stanisław Ślęzak, wójt Radymna (w środku) oraz Andrzej Czyż, wójt Chłopic.
Centrum obsługi podróżnych – z taką propozycja wystąpił Wacław Szkoła, burmistrz Pruchnika (po lewej). Popierają go Stanisław Ślęzak, wójt Radymna (w środku) oraz Andrzej Czyż, wójt Chłopic. Roman Kijanka
Kolej twardo stoi na swoim stanowisku. Warunkiem pozostawienia starego budynku dworca PKP w Jarosławiu jest uzyskanie dotacji z budżetu państwa wynoszącej około 80 procent kosztów jego modernizacji.

To jest możliwe tylko wtedy, gdy ponad półtora tysiąca metrów kwadratowych jego powierzchni zostanie wykorzystane na działalność niekomercyjną prowadzoną np. przez samorządy. Władze kolei chcą jednoznacznych zapewnień już teraz. Inaczej przygotują się do wyburzania obiektu.

Miasto szuka partnerów

- Możemy zagospodarować około 700 metrów kwadratowych. Umieścilibyśmy tam posterunek straży miejskiej, punkt informacji turystycznej oraz stację monitoringu. Myślimy też o punkcie obsługi mieszkańców. Mogli by tam załatwiać sprawy bez wizyty w ratuszu - zapowiedział wczoraj Andrzej Wyczawski, burmistrz Jarosławia na spotkaniu z przedstawicielami gmin powiatu.

Problem w tym, że gminy powinny zająć się wykorzystaniem reszty powierzchni, która kolei jest niepotrzebna.

Jarosławski PKS dzierżawiący od kolei cześć obecnego dworca nie jest brany pod uwagę. Chyba, że na całkowicie komercyjnych zasadach zechce zgodzić się na wynajem, albo sam zapłaci za remont części, którą będzie użytkował. Dzierżawa dla gmin jest szacowana na niecałe 20 zł za metr kwadratowy. PKS musiałby zapłacić, co najmniej dwa razy więcej.

- Kolej postawiła warunki i chce by się do nich dostosować, a przecież nie ma racjonalnego uzasadnienia do przenoszenia dworca PKS. Musimy dbać o naszych mieszkańców, a nie kierować się tylko dobrem kolei - uważał Jarzy Bałtycki, starosta jarosławski.

Wójtowie mają pomysł

Zmodernizować stary dworzec kolejowy. Pozostawić przy nim autobusowy. Taki pomysł mają wójtowie biorący udział we wczorajszym spotkaniu. Biorą również pod uwagę udział gmin w zagospodarowaniu niemal tysiąca metrów kwadratowych. Decyzję muszą jednak podjąć rady gmin.

Roczny koszt samej dzierżawy wyniósłby około 250 tys. zł do podziału na gminy. Następne spotkanie odbędzie się w przeciągu miesiąca. Pojawić się na nim mają władze spółek kolejowych z konkretnymi propozycjami. Samorządy też przygotują opinię swoich rad.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24