Byliście dla nich dobrzy
Wielka akcja dla Oleńki
Dramatem Anny i Piotra Kuczmów, młodego małżeństwa z podsanockiego Lalina żyliśmy od kwietnia, kiedy to tragiczny pożar strawił cały ich dobytek, a roczna córeczka Ola została straszliwie poparzona. Byliśmy z nimi, gdy krakowscy lekarze walczyli o życie Oli. Z satysfakcją obserwowaliśmy jak wielu naszych Czytelników zareagowało na nasze prośby o pomoc. Dla Oli kwestowali także studenci Uniwersytetu Rzeszowskiego, pomagała jasielska Fundacja im. Korczaka, firmy "Hand-Pol” i "Nowy Styl”, Fundacja TVN i gmina Sanok, która zaczęła odbudowywać spalony dom. Zdjęcia zrobione przez naszego fotoreportera obiegły cały świat. - Nie jestem w stanie zmierzyć ogromu tej pomocy, która objęła także Amerykę i Australię - mówi Piotr Kuczma. - Teraz planujemy kontynuowanie leczenia Oli w specjalistycznej klinice za oceanem.
Marian Struś