Zawodnicy Spartakusa Rzeszów po raz kolejny okazali się mało gościnni dla swoich rywali. Trudno się dziwić Francuzi, a przynajmniej część z nich okazali się małoprofesjonalni.
Francuz dał ciała
Już przed galą było wiadomo, że nie dojdzie do walki wieczoru z udziałem Mateusza Makarowskiego. Jeden z czołowych zawodników Spartakusa Rzeszów miał zmierzyć się z Djibrilem Dioufem, ale Francuz nie przyjechał do Polski. Jego obóz tłumaczył się, że spóźnił się na samolot. Najbardziej zawiedziony był sam Makarowski, który wygrał walkowerem.
O tym pisaliśmy
- Solidnie przygotowywałem się do tej walki. Liczyłem, że pokażę się po raz kolejny z dobrej strony rzeszowskiej publiczności – mówił wyraźnie sfrustrowany jarosławianin. – Być może uda mi się szybko znaleźć jakąś walkę, żeby ten okres przygotowawczy nie poszedł na marne.
Pozostali członkowie ekipy francuskiej próbowali zatrzeć złe wrażenie i nieco zrekompensować organizatorom i kibicom niepoprawne zachowanie kolegi. Jednak w starciach z ekipą z Rzeszowa nie mieli wiele do powiedzenia.
Twarda rywalak Karoliny Sobek
Najlepiej z podparyskiego teamu zaprezentowała się Ghania Tatou, która pomimo znacznie gorszych warunków fizycznych postawiła się Karolinie Sobek. Zawodniczka Spartakusa początkowo miała sporo problemów ze znacznie niższą od siebie przeciwniczką, ale z każdą rundą zyskiwała przewagę.
- Nigdy nie walczyłam z taką niską rywalką. Wchodziła pod moje ciosy i atakowała mnie tymi cepami, nie wszystkie trafiały celu, ale było to bardzo niewygodne dla mnie – mówi Karolina. - Postawiła dobre warunki, czym nieco zaskoczyła mnie. W końcu jednak opadła z sił. Kilka sekund więcej i być może udałoby się wygrać przed czasem.
Sędziowie dali punktowe zwycięstwo zawodniczce Spartakusa, a na jej ramionach organizatorzy zawiesili pas mistrzyni Carpathian Warriors.
Decowski dedykował pas mamie
Z pasem do domu wrócił też Sebastian Decowski. Rzeszowianin miał ogromne wsparcie z trybun, chyba największe ze wszystkich walczących na gali. Nie zawiódł swoich fanów i już w pierwszej rundzie pokonał przez duszenie Abdellaha Bellaoui.
- Wiedziałem, że to zawodnik „stójkowy”, więc plan na ten pojedynek był bardzo prosty – jak najszybciej sprowadzić go do parteru i to się zdecydowanie udało – powiedział Sebastian, który zwycięstwo i pas zadedykował swojej mamie. – Nie byłem grzecznym chłopcem, sporo przeze mnie miała problemów.
Wcześniej innego Francuza Paula Gaubera w podobny sposób pokonał Mateusz Pudło, trenujący w ArtFight Rzeszów. Ten pojedynek też zakończył się już w pierwszym starciu.
- Zaskoczył mnie przeciwnik. Spodziewałem się, że będzie chciał walczyć w „stójce”. Ja chciałem wybadać go przez pierwsze dwie minuty, a potem ewentualnie zaatakować – tłumaczy Pudło. – Rzucił się na mnie, chciał mnie sprowadzić do parteru, ale obroniłem się, a potem, to już wszyscy widzieli.
Zmiana rywala dla Lamczyka
W związku z brakiem rywala dla Makarowskiego, walką wieczoru na gali MMA, był pojedynek bokserski. Tu również były zmiany. Z karty walk wypadł, bowiem w ostatniej chwili Mateusz Ziomek i zastąpił go Jan Lauk, brązowy medalista ostatnich mistrzostw Polski. To był chyba najbardziej wyrównany pojedynek całego wieczoru i najbardziej techniczny. Po trzech rundach na punkty wygrał Kamil Lamczyk z Wojskowej Sekcji Walki w Bliskim Kontakcie „Podhalańczyk” Rzeszów.
Wyniki Carpathian Warriors 8
Walka w K1:
Rafał Murat - Jakub Ogryzek 3:0 na punkty.
Walki MMA
66 kg: Bartosz Rewera (Spartakus Rzeszów) - Maciej Pietryka (MMA Krosno) 3:0 na punkty.
68 kg: Kamil Szyndlar (Kotwica Team) - Miłosz Wąsik (MMA Krosno) – Szyndlar wygrał przez duszenie.
84 kg: Kamil Mękal (Chełm) - Sergiusz Zając (Spartakus) 3:0.
66 kg: Karolina Sobek (Spartakus) - Ghania Tatou (Francja) 3:0.
84 kg: Sławomir Lasota (Spartakus) - Michał Rabiej (Sakra Gym) - Lasota wygrał w 2 rundzie, uderzenia z góry
77 kg: Mateusz Pudło (ArtFight Rzeszów) - Paul Gauber (Francja) - Pudło wygrał przez duszenie w 1 rundzie.
61 kg: Kamil Korzeniowski (MMA Krosno) - Rafał Kuźma (Radymno) - Korzeniowski wygrał przez duszenie w 1 rundzie
61 kg: Sebastian Decowski (Spartakus) - Abdellah Bellaoui (Francja) - Decowski wygrał przez duszenie w 1 rundzie
Mateusz Makarowski (Spartakus) - Djibril Diouf (Francja) – walkower.
Walka bokserska
81 kg: Kamil Lamczyk (Wojskowa sekcja Podhalańczyk) - Jan Lauk (Łódź) 3:0.
Gol z 50 metrów w 4 lidze! Ursus vs Piaseczno
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ewa Demarczyk okradziona po śmierci? Znamy wyrok w głośnej sprawie
- Tak Krupińska wyglądała, zanim została sławna. Na tych zdjęciach trudno ją rozpoznać?
- 50-letnia Kasia Kowalska pokazała wdzięki w odważnej mini. Zbieramy szczęki z podłogi
- Ile Tomaszewska zaoszczędziła na wyprawce dla córki? Sprawdziliśmy!