Cellfast Wilki w paszczy "Lwów". Wysoka porażka beniaminka z Krosna w Częstochowie [ZDJĘCIA]

Początek był nerwowy. W pierwszym wyścigu z własnej winy upadł Maksym Drabik, a trzyosobową powtórkę wygrał Leon Madsen. Na starcie do drugiej gonitwy nie wytrzymał Krzysztof Sadurski, wjeżdżając w taśmę, a osamotniony Denis Zieliński ostatni wyjechał spod taśmy i zameldował się na mecie za Franciszkiem Karczewskim i Kajetanem Kupcem. "Lwy" miały cztery punkty przewagi, a po gonitwie numer 3 powiększyły ten dystans do ośmiu oczek, bo duet Jakub Miśkowiak - Mikkel Michelsen ograł dubletem Andrzeja Lebiediewa i Vaclava Milika, dla którego był to bardzo nieudany start. Na zakończenie pierwszej serii Kacper Woryna pokazał, że włókniarze mogą na niego liczyć, wyprzedził Mateusza Świdnickiego, a ponieważ Sadurski finiszował za plecami Kupca, 4:2 zwyciężyli gospodarze i przeważali 17:7. To nie był dobry prognostyk dla watahy.

Druga seria także dla "Lwów" wśród których niepokonani byli Madsen i Michelsen. W ósmej odsłonie w ramach rezerwy taktycznej za Świdnickiego pojechał Lebiediew, ale zameldował się na mecie ostatni. Częstochowianie na swoim owalu czuli się pewnie i prowadzili po ośmiu biegach 30:18. Wilki nie potrafiły dobrać się do skóry szybko jeżdżącym przeciwnikom, choć w dziewiątym starcie były nadzieje na pierwsze biegowe zwycięstwo gości, ale Madsen napędził się po zewnętrznej części toru i wysforował się przed Kasprzaka na prowadzenie, a Woryna ograł zagubionego Milika. Za chwilę za sprawą dobrej jazdy pary Drabik - Miśkowiak "Medaliki" po raz trzeci pokonały krośnian dubletem. Po dziesięciu odsłonach tego przebiegającego pod dyktando podopiecznych trenera Lecha Kędziory pojedynku było 39:21.

Dopiero w jedenastym biegu duet Wilków: Doyle (jadący w ramach rezerwy taktycznej za Świdnickiego) i Kasprzak pokonali 4:2 Madsena i Miśkowiaka. Było to pierwsze biegowe zwycięstwo gości w tym spotkaniu. Wilki wygrały trzynastą gonitwę 5:1, a zrobili to Doyle i Lebiediew, którzy wygrali start i nie pozwoli już na nic Michelsenowi i Worynie. Częstochowianie już jednak po dwunastym wyścigu zapewnili sobie zwycięstwo. Biegi nominowane zakończyły się dwoma wygranymi po 5:1 faworyzowanych gospodarzy, ale mogły się podobać.

Włókniarz:
9. Leon Madsen 13+1 (3,3,3,2,2*)
10. Kacper Woryna 5 (3,1,1,0)
11. Maksym Drabik 10+1 (w,2,3,3,2*)
12. Jakub Miśkowiak 9+2 (3,1*,2*,0,3)
13. Mikkel Michelsen 12+1 (2*,3,3,1,3)
14. Kajetan Kupiec 3+1 (2*,1,0)
15. Franciszek Karczewski 4 (3,0,1)
16. Kacper Halkiewicz ns
Trener Lech Kędziora
Wilki:
1. Krzysztof Kasprzak 9 (2,2,2,1,2,0)
2. Vaclav Milik 1+1 (0,1*,0,-,0)
3. Jason Doyle 13 (1,3,2,3,3,1)
4. Mateusz Świdnicki 2 (2,0,-,-)
5. Andrzej Lebiediew 8+2 (1,2,1*,1,2*,1)
6. Krzysztof Sadurski 0 (t,0,-)
7. Denis Zieliński 1 (1,0,-)
8. Szymon Bańdur 0 (0,0)
Trener Ireneusz Kwieciński.

NCD - 61.96 s -uzyskał w 6. wyścigu Mikkel Michelsen. Sędziował Michał Sasień. Widzów 9000 (w tym ponad 300 z Krosna).

Wyścigi:
1. Madsen (62,13), Kasprzak, Doyle, Drabik (w/u) 3:3
2. Karczewski (63,27), Kupiec, Zieliński, Sadurski (t) 5:1 (8:4)
3. Miśkowiak (62,94), Michelsen, Lebiediew, Milik 5:1 (13:5)
4. Woryna (62,50), Świdnicki, Kupiec, Sadurski 4:2 (17:7)
5. Doyle (62,80), Drabik, Miśkowiak, Świdnicki 3:3 (20:10)
6. Michelsen (61,96), Kasprzak, Milik, Karczewski 3:3 (23:13)
7. Madsen (62,24),Lebiediewy, Woryna, Zieliński 4:2 (27:15)
8. Michelsen (62,54), Doyle,Kupiec, Lebiediew 3:3 (30:18)
9. Madsen (62,47), Kasprzak, Woryna, Milik 4:2 (34:20)
10.Drabik (62,70), Miśkowiak, Lebiediew, Bańdur 5:1 (39:21)
11.Doyle (62,93), Madsen, Kasprzak, Miśkowiak 2:4 (41:25)
12.Drabik (62,27), Kasprzak,Karczewski, Bańdur 4:2 (45:27)
13.Doyle (62,72), Lebiediew,Michelsen, Woryna 1:5 (46:32)
14.Miśkowiak (63,62), Drabik,Lebiediew, Milik 5:1 (51:33)
15.Michelsen (63,03), Madsen, Doyle, Kasprzak 5:1 (56:34)

W drugim meczu rozegranym w piatek:

For Nature Solutions Apator: 9. Paweł Przedpełski 10+1 (3,2,2,0,3); 10. Robert Lambert 9+2 (2,3,1,3,d); 11. Patryk Dudek 9 (2,1,2,2,2); 12. Wiktor Lampart 6+1 (0,3,1,2); 13. Emil Sajfutdinow +1 (3,3,3,2); 14. Krzysztof Lewandowski 7 (3,3,0,1); 15. Mateusz Affelt 0 (0,0,0).

ZOOleszcz GKM Grudziądz: 1. Gleb Czugunow 1+1 (0,1,0); 2. Max Fricke 14 (2,2,3,3,1,3); 3. Wadim Tarasenko 7+1 (1,2,1,3,0,d); 4. Frederik Jakobsen 9+1 (1,0,2,3,1,2); 5. Nicki Pedersen 1+1 (1,w); 6. Kacper Pludra 4 (2,u,0,1,1); 7. Wiktor Rafalski 2+1 (1,1,-).