Wynik: 2:3 (26:28, 26:24, 15:25, 25:23, 12:15). Mecz oglądało ok. 4000 widzów.
Przed turniejem mało kto obstawiałby zwycięstwo Polek. Jednak łatwe zwycięstwo Amerykanek z Rosjankami (3:0) parę godzin wcześniej, dawało sporo nadziei, że i Polska może sprawić niespodziankę.
Od pierwszego seta zagrała Maria Liktoras, która odniosła dzień wcześniej w meczu z USA kontuzję i jej występ stał pod znakiem zapytania.
- To nic groźnego, zwykłe nadwerężenie stawu - powiedziała nasza środkowa.
Polki przede wszystkim przesypiały pierwszą część każdego niemal seta, przez co zmuszone były potem gonić rywalki. Dwa pierwsze sety ważyły się do samego końca. W inaugurującym w końcówce bardziej precyzyjne okazały się Chinki, ale już w kolejnym "pazurki" pokazały biało-czerwone, które przez cały mecz mogły liczyć na gromki doping rzeszowskiej publiczności, wspomaganej przez gości z całej Polski.
Trzecia odsłona była fatalna dla naszej reprezentacji. Polki tylko w pierwszej fazie dzielnie dotrzymywały kroku rywalkom, które w pewnym momencie odskoczyły na zbyt dużą do odrobienia przewagę. Biało-czerwone jednak się nie poddały i niemal odegrały się Chinkom tym samym, gdyby nie zbyt nerwowa końcówka.
Tie-break należał już do Azjatek, które nie pozwoliły naszym zawodniczkom ani raz wyjść na prowadzenie.
W niedzielę o 20 w ostatnim meczu zawodów Polki zmierzą się z Rosjankami. Wcześniej o 17 rozegrany zostanie mecz USA z Chinami.
POLSKA - CHINY 2:3 (26:28, 26:24, 15:25, 25:23, 12:15)
POLSKA: Sandurek (1), Świeniewicz (22), Rosner (9), Skowrońska-Dolata (19), Dziękiewicz (4), Liktoras (14), Zenik (libero) oraz Podolec, Bełcik (4), Frąckowiak (1), Bednarek (2).
CHINY: Hao Yang (16), Qiuyue Wei (5), Yunli Xu (2), Suhong Zhou (11), Ming Xue (21), Juan Li (12), Xian Zhang (libero) oraz Yanan Liu (1), Yunwen Ma (18), Yuehong Zhang (7).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?