Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciepły Wisłok przyczyną epidemii legionelli w Rzeszowie?

Piotr Samolewicz
Piotr Samolewicz
Czy w Wisłoku namnożyła się legionella?
Czy w Wisłoku namnożyła się legionella? Paweł Dubiel
Niezależny ekspert Łukasz Weber przedstawił w mediach społecznościowych własną hipotezę przyczyn wybuchu epidemii legionelli. Jego zdaniem, przyczyna może leżeć w zakwicie sinic i glonów w ciepłej wodzie Wisłoka, którego stan jest niski.

Ekspert nazywa Legionellę swoistym „koniem trojańskim”, który namnaża się w organizmach ameb czy pierwotniaków, przez co powoduje, że kolejne procesy technologiczne mogą być nieskuteczne w jej usuwaniu. Jednocześnie ekspert podkreśla, że jego hipoteza jest bardzo ostrożna.

„Skoro literatura dość zgodnie mówi, że w środowisku rozwój Legionelli jest szczególnie intensywny przy jednoczesnym zakwicie glonów/sinic, to można zaryzykować stwierdzenie, że gdyby taki zakwit miał miejsce na Wisłoku, mógłby doprowadzić do namnożenia Legionelli” – pisze w mediach społecznościowych dr inż. Łukasz Weber.

I wyjaśnia: „Zakwit to pewna wypadkowa parametrów środowiska wodnego - temperatury, zawartości biogenów (zanieczyszczenia), stanu ilościowego wody. Zakwit glonów komplikuje proces uzdatniania. Glony zwiększają odczyn wody (co ma swoje konsekwencje w dezynfekcji), a utlenianie chemiczne powoduje rozpad komórek glonów/sinic, a co zgodnie z hipotezą, w takiej komórce może być legionella”. Im więcej legionelli w zimnej wodzie, tym większe ryzyko rozwoju w ciepłej – wyjaśnia ekspert.

Spory zakwit sinic?

Ekspert, analizując aktualne zdjęcie satelitarne Wisłoka, dochodzi do wniosku, że zakwit sinic i glonów jest spory. Jego zdaniem należy dokonać badań mikroskopowych fitoplanktonu z Wisłoka.

Ekspert zaznacza, że dopiero po wynikach badań wody bezpośrednio z sieci wodociągowej, tzw. zimnej wody, możliwe będzie stawianie ewentualnych hipotez o przyczynach epidemii. Opublikowane w poniedziałek przez wojewódzki sanepid badania potwierdziły jedynie obecność Legionelli w wodzie ciepłej.

Ekspert podkreśla, że rzeszowska oczyszczalnia ścieków jest bardzo nowoczesna. „Patrząc na wyniki badań jakości wody uzdatnionej z lipca, publikowane na stronach MPWIK Sp z o.o. w Rzeszowie - wszystkie parametry są na bardzo dobrym poziomie, poniżej norm” – pisze ekspert.

Łukasz Weber jest specjalistą ds. inżynierii środowiska, zajmuje się technologią uzdatniania wody, a także zagadnieniami z zakresu inżynierii środowiska.

Niestety, nie udało nam się w żadnej rzeszowskiej instytucji badającej wody potwierdzić ani zaprzeczyć zakwit sinic i glonów w Wisłoku.

Klimat stoi za rozwojem bakterii?

Zdaniem prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka, jednym z elementów sprzyjających rozwojowi bakterii legionella może być klimat.

- Wydaje się, że jednym z elementów, który może sprzyjać rozwoju bakterii, jest niestety klimat, który u nas się pogarsza, zaostrza, zjawiska są bardzo gwałtowne – powiedział w Radio Zet prezydent Rzeszowa.

Dopytywany przez prowadzącą o to, co oznaczałoby to dla miast, gość Radia ZET ocenia, że będzie to ogromne wyzwanie i dla samorządów, i dla zarządców budynków. Będzie to wiązało się z wielkimi wyzwaniami inwestycyjnymi i monitoringiem badawczym.

Pytany o to, czy fala zachorowań na legionellę to mógł być sabotaż, prezydent Rzeszowa przyznaje: „To jedna z pierwszych rzeczy, która nam się z tyłu głowy pojawiła”. Fijołek zaznacza, że przecież Rzeszów „ani nie jest najcieplejszym miejscem w Polsce, ani wybitnie charakterystycznym, jeśli chodzi o klimat”. Dodaje jednak, że byłoby bardzo trudno o sabotaż. - Na naszych ujęciach wody jest bardzo ścisły monitoring cyfrowy, elektroniczny. Mamy 40 kamer na zakładzie. Tak samo byłoby dosyć trudno zrobić to punktowo na blokach – opisuje Gość Radia ZET.

Wczoraj legionellę potwierdzono u 153 pacjentów hospitalizowanych w Rzeszowie i województwie. Jest to w porównaniu z dniem poprzednim wzrost o 9 nowych przypadków. Najwięcej na legionelleozę zachorowało pacjentów w rzeszowskich szpitalach – 103, później w pow. rzeszowskim – 34, w pow. dębickim – 2 , w łańcuckim – 2, w pozostałych po jednym. Jeden przypadek odnotowano w woj. lubelskim. Do wczoraj zmarło 14 osób z potwierdzonym zakażeniem legionellą. Wszystkie zmarłe osoby cierpiały na inne

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24