Co można zrobić z zdewastowanym budynkiem dworca? W Krośnie mają pomysł za 19 mln złotych [WIDEO, ZDJĘCIA]

Krośnieński dworzec kolejowy to zabytek techniki. Miasto przejęło go od PKP kilka lat temu. Długo szukano pomysłu na nadanie obiektowi nowej funkcji i źródła finansowania dla przywrócenia świetności budynkowi, który popada w ruinę i stanowi wątpliwą wizytówkę miasta.

Takim pomysłem stała się idea utworzenia w nim Etnocentrum Ziemi Krośnieńskiej. - Będzie to placówka prowadzona przez Regionalne Centrum Kultur Pogranicza - tłumaczy Piotr Przytocki, prezydent Krosna.

Projekt znalazł się na liście ministra kultury, z dotacją w wysokości blisko 13 mln 200 tysięcy złotych. Miasto przygotowuje się do ogłoszenia przetargu na prace budowlano-remontowe i wyposażenie obiektu, m.in. w eksponaty i urządzenia multimedialne.
Koszt całej inwestycji to 19 mln zł.

Promocja miasta i popularyzacja tradycji i kultury ludowej w różnych formach - to będzie rola Etnocentrum.

- Będą się tu odbywać warsztaty, spotkania integracyjne, konferencje, pokazy - wylicza prezydent Przytocki. - To będzie miejsce, w którym będzie można poznać obrzędy, tańce, śpiew, kuchnię, rękodzieło czy regionalne rzemiosło.

Znajdzie się w nim m. in sala do potańcówek czy karczmę z regionalnymi potrawami. W założeniu ma powstać miejsce inspirujące dla mieszkańców i przyjazne dla wszystkich odbiorców oferty edukacyjno-kulturalnej.

W części zabytkowej dworca przeprowadzone zostaną prace konserwatorskie i restauratorskie. Zaplanowano też rozbudowę niezabytkowej infrastruktury, w tym zagospodarowanie otoczenia.

Zewnętrzna architektura zostanie zachowana - zgodnie z zaleceniem konserwatora zabytków. Dużo zmieni się w środku (tak, by dostosować wnętrze do nowych funkcji) i dookoła.

Do użytku Etnocentrum ma być oddane na przełomie 2019 i 2020 roku.