Co robić, by nie wpaść w pętlę zadłużenia bankowego

- Najpierw należy poprosić bank, aby obniżył ci miesięczne raty. Co prawda, w  ten sposób wydłuży się okres kredytowania, ale nie popadniesz w spiralę rosnącego zadłużenia. Zaś obniżenie rat pozwoli dostosować wielkość spłat do twoich obecnych możliwości finansowych - radzi Radomir Stasicki, miejski rzecznik praw konsumenta w Rzeszowie.
Jednak wydłużenie czasu spłaty okaże się niemożliwe, jeśli zadłużyłeś się na maksymalny okres. W takiej sytuacji musisz poszukać innych możliwości wyjścia z trudnej sytuacji.

Rozwiązaniem - wakacje kredytowe
Jednym z rozwiązań kłopotliwej sytuacji może być także karencja w spłacie kredytu. Nosi także nazwę wakacji kredytowych. Chodzi o to, że bank może umożliwić ci, byś przez kilka miesięcy spłacał tylko odsetki, bez raty kapitałowej. Bank powinien pójść na takie ustępstwa, jeśli dotąd byłeś jego solidnym klientem i rzetelnie oraz terminowo spłacałeś wszystkie raty.
Kiedy uda ci się podpisać nowy harmonogram spłat zaciągniętego kredytu na skutek rozmów z bankiem, zrób wszystko, aby go dotrzymywać. Jeśli okaże się, że od nowa zaczynasz zalęgać ze spłata rat kredytowych, bank może zażądać natychmiastowej spłaty kredytu.

Sprzedaj kredyt innemu bankowi
- Pamiętaj, aby w żadnym wypadku nie dopuścić do sytuacji, że twój dług bankowy przejmie indykator. W takiej sytuacji narazisz się na nowe problemy i dodatkowe nieraz bardzo wysokie koszty.
- Postaraj się w takiej sytuacji zwrócić się o pomoc do najbliższej rodziny, przyjaciół, albo sprzedaj cos wartościowego, aby tylko spłacić zadłużenie w banku. Jeśli pracujesz sprawdź czy masz szanse na pożyczkę w twej firmie czy zakładzie pracy.
W sytuacji, gdy pozostało ci wiele rat do spłacenia, przeanalizuj możliwość sprzedaży swego kredytu innemu bankowi, który może zaoferować korzystniejsze warunki. Mogą to być mniejsze odsetki albo niższe raty kredytowe itp.
- Jeżeli jednak straciłeś pracę i nie masz tzw. zdolności kredytowej, wtedy zmiana banku może okazać się niemożliwa. W takiej sytuacji postaraj się znaleźć tańszy produkt w swoim dotychczasowym banku - radzi Stasicki.