Cosmos Nowotaniec na ostatniej prostej do III ligi

Cosmos Nowotaniec w IV lidze debiutował w sezonie 2011/12. W ostatnich latach był czołową drużyną, a przed rokiem do końca naciskał na Piast Tuczempy. Teraz jest liderem i ma cztery punkty przewagi nad drugim Sokołem Nisko. Do końca sezonu zostało tylko pięć kolejek.

- Można powiedzieć, że do końca sezonu została ostatnia prosta. Wszystkie zakręty udało się pokonać, ale należy pamiętać, że i na finiszu można się wywrócić - mówi Henryk Majka, kierownik Cosmosu. W Nowotańcu nikt szampanów nie mrozi, bo przed zespołem Ireneusza Zarzyki trudny terminarz. - Nawet bardzo trudny - dodaje Henryk Majka. Cosmos w ten weekend zagra w Ropczycach z Błękitnymi, którzy u siebie jeszcze nie przegrali. A już w następną środę prawdziwy hit, czyli mecz z Sokołem Nisko. - Po tych dwóch meczach będziemy wiedzieli, na czym stoimy. Na pewno jednak stać nas na wygranie ligi - stwierdził Ireneusz Zarzyka, którego piłkarze w ostatnich trzech kolejkach zagrają odpowiednio z KS Wiązownica na wyjeździe, Przełomem Besko u siebie i na koniec w Sokolnikach.

Zreformowana III liga będzie wymagała zdecydowanie większych nakładów finansowych, ale w tym momencie w klubie nikt się tym nie zajmuje. - Najpierw trzeba wygrać IV ligę, co byłoby niesamowitym wydarzeniem. Skupiamy się jednak na każdym kolejnym meczu. Resztą będziemy się martwić później - uśmiecha się Henryk Majka.