Cosmos Nowotaniec zapewnił sobie awans do 3 ligi!

Bramki: 0:1 Petryk 23, 0:2 Komczenko 36, Bohomaz 83.

Lechia: Ł. Ćwiczak – Czółno (85 Kl.Wesołowski), Kanach (60 Malisiewicz), Świst ż, Lesiński – Dziura (75 Ciemierkiewicz), Słoma (80 O.Ćwiczak) , Zygmunt – Wesołowski (75 Branas), Pyrdek (88 Bęben), Kędzior. Trener Grzegorz Wcisło.

Cosmos: Shkarban – Zastawnyj (70 Nahornij), Petryk, Mykytsej, Pena (70 Bohomaz ż) – Jaworskij (70 Laskowski), Jesus Diaz (59 Hura), Kalemba, Demianenko ż (57 Pieszczoch), Geci – Komczenko (65 De Morais). Trener Grzegorz Pastuszak.

Sędziował Mazur (Stalowa Wola). Widzów 200.

W pierwszej połowie lider zdobył dwie bramki, ale gdyby nie dobre interwencje Jewgena Shkarbana prowadzić 2:0 mogłaby Lechia. Bramkarz Cosmosu popisał się świetnymi interwencjami, gdy w dogodnych pozycjach byli Przemysław Pyrdek i Kamil Słoma.

Goście z Nowotańca uspokoili grę, a na prowadzenie wyszli po stałym fragmencie gry. Piłkę z rzutu rożnego dobrze dograł Wadym Jaworski, a na krótki słupek nabiegł Dmytro Petryk. Piłkę do siatki skierował uderzeniem głową. Kilka minut później w poprzeczkę po podaniu Wołodimira Zastawnego trafił głową Jesus Diaz, a skuteczną dobitką popisał się Wiktor Komczenko. Lechiści szukali sposobu żeby odpowiedzieć rywalom, ale defensywa Cosmosu była dość szczelna. Na 0:3 powinien podwyższyć Stanisław Mykytsey, ale jego uderzenie z koło 14. metrów z najwyższym trudem obronił Łukasz Ćwiczak.

Drugą połowę od ataków rozpoczęła Lechia, ale goście byli jakby lepiej przygotowani na to, czym zaskoczyć próbowali ich gospodarze. Cosmos zdominował Lechię w ostatnim kwadransie. Nazarii Bohomaz wykorzystał jedną z sytuacji. Asystował mu inny wprowadzony z ławki zawodnik – Piotr Laskowski.