Czas na baraże o Superligę. Handball Stal Mielec powalczy z Zagłębiem Lubin

Stal Mielec sezon w Lidze Centralnej zakończyła na drugim miejscu, ustępując zespołowi z Legionowa, z którym to właśnie przegrała w ostatni mecz. Po tym meczu duże zastrzeżenia miał trener Rafał Gliński do gry obronnej swojej drużyny - Trzydzieści trzy bramki straconej na własnym parkiecie to nie jest to czego chce. Zwłaszcza, że czeka nas teraz mecz barażowy a w nim każdy musi dać z siebie 200 procent. Nie może być tak, że tylko jednostki szarpią, a niektóre osoby są tylko na boisko, żeby być - mówił po ostatnim meczu trener Gliński. Rywal mielczan, Zagłębie Lubin rozgrywki Superligi zakończyło na 13 miejscu z dorobkiem 22 oczek. Miedziowi rzucili 651 bramek, co było drugim najsłabszym wynikiem w lidze. Bramkarze Zagłębia pozwolili 776 razy, aby piłka wpadła do bramki. Gorszy wynik zanotowała tylko ostatnia w tabeli Pogoń Szczecin. Najlepszym strzelcem lubińskiej ekipy był Stanisław Gębala, który w 25 występach rzucił 96 bramek.

Zwycięzcę baraży wyłoni dwu mecz w którym spotkania mogą zakończyć się remisem i nie przeprowadza się dogrywki, ale w przypadku: remisu w pierwszych zawodach, to drugie zawody muszą zakończyć się zwycięstwem jednej z drużyn, a w przypadku ponownego remisu, niezależnie od wyniku, o wyłonieniu zwycięzcy w dwumeczu decydować będą rzuty karne oraz jeśli każda drużyna odniesie po jednym zwycięstwie, o wyłonieniu zwycięzcy w dwumeczu decydować będzie większa dodatnia różnica bramek z obu zawodów, a gdy wynosi ona zero, to zarządza się rzuty karne.

Mielczanie bardzo liczą na wsparcie swoich kibiców. Aby poważnie myśleć o zwycięstwie w dwumeczu, pierwsze spotkanie w Mielcu obowiązkowo trzeba wygrać i to najlepiej różnicą kilkunastu trafień.

- Przed nami jest 120 minut dwumeczu i tutaj trzeba wypruć sobie żyły, żeby pokazać się z jak najlepszej strony i walczyć na parkiecie

– dodał trener Rafał Gliński.

Przede wszystkim Stal musi zagrać uważnie w obronie. Równa gra bez przestoi to drugi warunek, bez spełnienia którego ciężko będzie o zadowalający rezultat sobotniego meczu, a co za tym idzie wywalczenie odpowiedniej zaliczki bramkowej przed środowym rewanżem w Lubinie.

Początek pierwszego meczu w Mielcu w sobotę o 15. Transmisja na platformie emocje.tv.