Czuwaj Przemyśl dał kibicom wiele radości

Przed sezonem sympatycy popularnych „Harcerzyków” liczyli, że ich zespół uplasuje się w środkowej części końcowej tabeli. Jednak już na półmetku Czuwaj sprawił miłą niespodziankę, zajmując trzecie miejsce. W drugiej rundzie gra przemyślan wyglądała jeszcze lepiej, w efekcie czego drużyna zdobyła wicemistrzostwo ligi, ustępując tylko MKS Kalisz.

- Naszym celem jest utrzymanie wszystkich zawodników w klubie na przyszły sezon, wzmocnienie składu oraz pozyskanie takich środków finansowych, które pozwolą nam realnie pomyśleć o drużynie, która w najbliższej perspektywie sprosta wymogom superligi - mówi Paweł Bolechowski, nowy prezes SRS Czuwaj. - Nie chcemy awansu na siłę, za wszelką cenę, musimy podchodzić do tego z rozsądkiem.

Poniżej przedstawiamy liczby z minionego sezonu, które utrwaliły się w pamięci zawodników, szkoleniowców, działaczy i kibiców przemyskiej „siódemki”.

1 - Czuwaj zdobył w sezonie 811 bramek, co dało mu najwyższe miejsce wśród 13 klubów; na koncie ma tylko jeden remis w Oławie oraz jedną porażkę u siebie z ASPR Zawadzkie.

2 - Taką lokatę zajęli „Harcerze” na mecie sezonu; tylko tyle razy przegrali w II rundzie - w Kaliszu i Końskich.

3 - To końcowa lokata kołowego Macieja Kubisztala (152 gole) na liście snajperów ligi. Tyle meczy Czuwaj wygrał oraz przegrał różnicą zaledwie jednej bramki.

4 - Tyle sezonów w 1 lidze, po spadku z superligi, ma za sobą przemyska drużyna. W tym ostatnim uzyskała najwyższą pozycję.

9 - Takie miejsce zajął Czuwaj pod względem liczby straconych bramek. Jego bramkarze przepuścili ich 744.

11 - Tyle zwycięstw z rzędu odniósł Czuwaj w rewanżowej rundzie. To klubowy rekord ligi.

13 - Aż tyle bramek w jednym meczu w Grodkowie, wygranym przez Czuwaj 32:29, rzucił Paweł Puszkarski. To klubowy rekord sezonu.

16 - Tylu graczy, w tym czterech bramkarzy, wystąpiło w przemyskiej drużynie w całym sezonie.

39 - To dorobek punktowy Czuwaju, który dał mu wicemistrzostwo. W poprzednich sezonach gromadził ich ok. 15 mniej.

1200 - To frekwencja na pucharowym pojedynku Czuwaju z VIVE Kielce.

Zobacz także: STADION. Sportowy przegląd tygodnia