W polu karnym gospodarzy upadł zawodnik Lechii Łukasz Doroba. Sędzia Kijak zadecydował, że piłkarz z Sędziszowa Młp. próbował wymusić rzut karny i ukarał go żółtą kartką, co w sytuacji pana Łukasza, który już wcześniej był otrzymał tego typu upomnienie, oznaczało czerwoną kartkę.
- To jest skandal - mówił oburzony trener Lechii Roman Gruszecki. - Mieliśmy sytuacje by strzelić bramkę. Gol dla nas był tylko kwestią czasu, ale przeszkodził nam w tym sędzia. Nie dość, że nie uznał ewidentnego karnego to jeszcze wyrzucił jednego z najlepszych moich piłkarzy.
Odtworzyliśmy amatorski film z tej sytuacji i zapytaliśmy kilku sędziów, jaką decyzję podjęliby w podobnej sytuacji.
- Obrońca nie był zainteresowany piłką, a jedynie zatrzymaniem za wszelką cenę rywala. Rzut karny - mówi jeden z arbitrów z Podkarpacia.
Przeciwnego zdania był inny z sędziów.
- Ja puściłbym grę, bez konsekwencji dla któregokolwiek z zawodników. Faulu nie było, ale z kolei zawodnik w czerwonej koszulce nie mógł się za bardzo uratować przed upadkiem, więc karanie go kartką nie jest konieczne.
Obejrzyj nagranie i oceń sam decyzję sędziego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?