Czym Dolina Lotnicza przyciąga nowych inwestorów

Na początku do Stowarzyszenia przystąpiło zaledwie kilka firm. Dziś zrzesza prawie 100 małych, średnich i dużych firm branży lotniczej, które zatrudniają ponad 30 tysięcy pracowników.

Na starcie, stowarzyszenie otrzymało znaczącą pomoc finansową od firmy Pratt & Whitney, światowego lidera w projektowaniu, produkcji i obsłudze silników lotniczych, rakietowych systemów napędowych oraz przemysłowych turbin gazowych.

Przychodzą nowe firmy

Kolejne zakłady inwestują w Dolinie Lotniczej. Na terenie Parku Naukowo Technologicznego w Jasionce budowę nowej fabryki rozpoczęła firma lotnicza VAK AERO z Kalisza. W zakładzie VAK AERO, który będzie zajmował się między innymi zabezpieczaniem elementów turbin lotniczych przed korozją i ciepłem, pracę znajdzie 50 osób.

Nowe zakłady budują także firmy branży komputerowej, elektronicznej i metalowej. Każda inwestycja to nie tylko nowe technologie, ale przede wszystkim nowe miejsca pracy. W sumie w najbliższych latach ma ich powstać aż 3 tysiące.

Fabrykę buduje Goodrich

Na terenie parku naukowo-technologicznego niebawem trwa budowa fabryki amerykańskiego giganta lotniczego koncernu Goodrich. Koncern z USA buduje nowy oddział i zatrudni 250 osób. Firma dostanie od polskiego rządu 12,5 mln zł za to, że inwestuje w Jasionce. W nowej fabryce będą w budowane podwozia do samolotów.

Goodrich planuje zainwestować w nową fabrykę blisko 150 mln zł. Daje też gwarancję utrzymania zakładu co najmniej prze 5 lat i utworzenia nowych miejsc pracy. Inwestycja ma być zrealizowana do końca 2014 roku. Powstanie na terenie objętym oddziaływaniem Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro- Park w Mielcu.

Na terenie WSK [**

](http://www.strefabiznesu.nowiny24.pl/artykul/rzeszow-dziesiec-najdrozszych-inwestycji-36895.html) powstaje firma Hamilton Sundstrand Poland.** Będą w niej powstawać silniki do najnowocześniejszych samolotów pasażerskich na świecie.

Ostatnio, Dolinę Lotnicza odwiedziła delegacja Boeinga. Szuka dobrego miejsca do lokalizacji nowej fabryki w Polsce. Czy będzie to Rzeszów? Przekonamy się niebawem.

Łańcuch dostawców

Jednym z celów stowarzyszenia jest rozwijanie łańcucha dostawców. Doświadczenie uczy, że dużym firmom nie zawsze opłaca się wytwarzać jakieś detale potrzebne do montażu silników, podwozi lotniczych czy płatowców, bo seria jest zbyt krótka a koszty w dużych firmach są zbyt duże, jeśli idzie o przyjmowanie i realizację małych zamówień.

Jednak nieduża seria precyzyjnych i drogich detali lotniczych może być świetnym interesem dla mniejszej firmy. Takie zamówienie daje często robotę w małej firmie na parę miesięcy albo nawet cały rok. Przykładem takiej współpracy małej firmy z kolosami jest rzeszowski Ultratech.