Teraz zdarza się, że głosy radnych oddawane za pomocą pilotów nie są zliczane i konieczne jest ręczne podliczanie wyników głosowań. Te mankamenty mają zniknąć. Koszt przedsięwzięcia to ok. 40 tys. złotych.
Same urządzenia mają kosztować ok. 25 tysięcy, kolejnych kilkanaście tysięcy wyniesie zakup specjalnego oprogramowania. To ono ma usprawnić liczenie głosów.
- Nie jestem przekonany co do sensowności tego zakupu - mówi radny Mateusz Cebula.- Mam własny tablet, z którego korzystam na co dzień, i nie potrzebuję służbowego. Co do poprawy sprawności głosowań, przyznaję, że wymaga jej ono - dodaje. Tablet ma też usprawnić obieg dokumentów. Do tej pory radni otrzymywali w formie papierowej projekty uchwał, które do ich domów były dowożone przez posłańców lub przesyłane pocztą. - To, faktycznie, może przyczynić się do oszczędności papieru - przyznaje radny Cebula. - Pod warunkiem, że radni nie zechcą po otrzymaniu takiej korespondencji jej wydrukować.
Pieniądze na zakup tabletów będą pochodzić z tegorocznego budżetu. Radni mogą dostać urządzenia jeszcze w tym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć