- Po raz pierwszy w najnowszej historii Polski mamy do czynienia z deflacją. Czym jest to zjawisko?
- O deflacji mówimy wówczas, kiedy ceny towarów i usług spadają poniżej dotychczasowego poziomu. Takie zjawisko wystąpiło u nas po raz pierwszy od ponad 30 lat.
- Co jest jego przyczyną?
- Wywołane jest przede wszystkim spadkiem cen żywności, co z kolei jest efektem m.in. blokady rosyjskiej. Nie sprzedajemy na rynki wschodnie części żywności tzw. szybko psującej się. Zostaje więc u nas sporo owoców, warzyw, mięsa. Aby je sprzedać, producenci zmuszeni są obniżyć ceny. Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Deflacja jest też, niestety, potwierdzeniem spadających zasobów części społeczeństwa. Tego, że mamy ponad dwa miliony bezrobotnych, dalej - skandalicznie niskich rent i emerytur. Jest również potwierdzeniem tego, że większość nie zarabia średniej krajowej oraz dramatycznej sytuacji, jeśli chodzi o poziom zadłużenia ludzi i liczby Polaków, którzy utracili płynność finansową. To wszystko składa się na niższy poziom popytu. Jest tyle towaru, że trzeba robić upusty, promocje, by zszedł. Widoczne jest też, że popyt na różne usługi jest coraz mizerniejszy. Choćby patrząc na rzeszowskie restauracje, z pominięciem ogródków piwnych i kawiarni. Tłumów w nich nie widzę, a najczęściej nieźle zarabiających stałych bywalców.
- Z punktu widzenia klienta, skoro spadają ceny, to deflacja jest pozytywnym zjawiskiem. Inaczej jest w przypadku gospodarki?
- Dla klienta teoretycznie jest lepiej. Zwłaszcza dla tych, którzy mają stałe źródło dochodu. Ale są i minusy. Ostatnio z jednego banku dostałem informację, że aktualne oprocentowanie moich środków to 0,01. Nie opłaca się więc trzymanie pieniędzy w systemie bankowym. Z drugiej strony to może być ratunkiem dla rynku nieruchomości, który „siadł” w ostatnich latach, a ceny znacząco spadły. Skoro nie opłaca się trzymać pieniędzy w banku, to można w coś zainwestować, np. w nieruchomości. Ponieważ deflacja jest odzwierciedleniem braku popytu, to wielu przedsiębiorców będzie się zastanawiać, czy inwestować, czy nie, skoro ludzie nie mają pieniędzy. Deflacja na ogół sprowadza się do stagnacji gospodarczej.
- Jak długo potrwa?
- Dobre pytanie. W Japonii trwa od ponad 20 kilka lat. U nas na razie perspektywy nie są najlepsze.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zanim stała się gwiazdą, Pakosińska wyglądała jak inna osoba! Poznalibyście ją?
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość