Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dentysta skazany za wyłudzanie pieniędzy z NFZ

Ewa Gorczyca
Stomatolog przez ponad trzy lata (od stycznia 2011 do końca kwietnia 2014 roku) skutecznie oszukiwał NFZ, wykazując do rozliczeń procedury, których faktycznie nie wykonał.
Stomatolog przez ponad trzy lata (od stycznia 2011 do końca kwietnia 2014 roku) skutecznie oszukiwał NFZ, wykazując do rozliczeń procedury, których faktycznie nie wykonał. 123RF.com
150 tysięcy złotych musiał zwrócić do Podkarpackiego Oddziału NFZ lekarz dentysta, który prowadził praktykę w Rymanowie. Przez ponad trzy lata udawało mu się wyłudzać pieniądze. Przedstawiał w rozliczeniach koszty, których faktycznie nie poniósł.

Wojciech K. prowadził praktykę w Rymanowie. Miał gabinet dentystyczny. Podpisał kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, ale przyjmował także pacjentów prywatnie.

Lekarzowi przez ponad trzy lata (od stycznia 2011 do końca kwietnia 2014 roku) udawało się skutecznie oszukiwać NFZ, wykazując do rozliczeń procedury, których faktycznie nie wykonał. W ten sposób do jego kieszeni trafiło dodatkowo - jak wyliczono w akcie oskarżenia, sporządzonym przez Prokuraturę Rejonową w Krośnie - 143 tys. 603 zł i 38 gr.

Składał fikcyjne sprawozdania

Wojciechowi K. postawiono dwa zarzuty - oszustwa i poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Prokuratura uznała, że stomatolog z Rymanowa działał w warunkach ciągu przestępstw, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i świadomie wprowadził w błąd urzędników Podkarpackiego Oddziału NFZ w Rzeszowie, co skutkowało tym, że otrzymywał zwrot kosztów, których nie ponosił.

W ramach kontraktu stomatolog był zobowiązany do comiesięcznego składania sprawozdań o udzielonych w gabinecie świadczeniach stomatologicznych i protetycznych. Na tej podstawie były mu zwracane koszty. Jak ustaliła prokuratura, sprawozdania nie były prawdziwe. Na podstawie tych sprawozdań wypłacono mu nienależne kwoty za 430 w rzeczywistości niezrealizowane świadczenia i procedury podlegające refundacji.

Jeden zabieg, podwójna zapłata

Jak się okazało, lekarz wpisywał do dokumentów leczenie stomatologiczne i usługi protetyczne, których nie zrealizował, wielokrotnie poświadczając nieprawdę w przedstawianej do NFZ dokumentacji. Część osób nigdy nawet nie była w gabinecie doktora. Inni byli, ale nie tak często, jak to widniało na papierze, albo korzystali z innego niż wpisano świadczenia.

Byli też pacjenci, od których stomatolog wziął pieniądze jak za prywatną usługę, a potem wpisał świadczenie „na fundusz”. Prokuratura zebrała w śledztwie zeznania od 265 świadków, którzy potwierdzili takie sytuacje.

Proceder trwał blisko 3,5 roku, dopóki NFZ nie zorientował się, że jest wprowadzany w błąd i zweryfikował sprawozdania bezpośrednio u pacjentów dentysty. Kontrola potwierdziła nieprawidłowości.

Stomatolog stracił kontrakt. Przyznał się, ale w śledztwie odmówił składania wyjaśnień, uznając, że sprawa jest oczywista. Jeszcze w trakcie śledztwa zwrócił pieniądze. Chciał też dobrowolnie poddać się karze. Zgodziła się na to prokuratura, ale ze względu na to, że NFZ uważał, że należą mu się też odsetki, sprawa trafiła na wokandę krośnieńskiego sądu. Przed rozprawą lekarz wpłacił jednak dodatkowe 7 tys. zł do NFZ. Sąd mógł więc wydać wyrok bez procesu. Skazał Wojciecha K. na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i nakazał mu zapłacić 10 tysięcy złotych grzywny. Stomatolog musi też pokryć koszty sądowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24