Developres Bella Dolina czy Grupa Azoty Chemik Police? Dla kogo Superpuchar Polski 2022/2023? Mecz dziś w Szczecinie. Jadą nasi kibice

Kto zdobędzie pierwsze trofeum w nowym sezonie? Mistrzynie Polski z Grupy Azoty Chemika Police czy wicemistrzynie kraju - Developres Bella Dolina Rzeszów? - zastanawiają się kibice i eksperci, choć w Rzeszowie nikt ma wątpliwości, że to rzeszowianki wrócą do domów z Superpucharem.

Spotkają się dwie wielkie drużyny. Będzie widowisko. Siatkówka na dobrym poziomie gwarantowana. Szykują się wielkie emocje, choć ani Chemik ani Developres nie są jeszcze w najwyższej formie, co widać było w ich grze podczas dwóch kolejek Tauron Ligi. Policzanki omal sensacyjnie nie przegrały z #Volleyem Wrocław wygrywając „tylko” 3:2. Jednak takie mecze, jak Superpuchar wyzwalają w zawodniczkach dodatkową motywacje i determinację. Pojedynek pokaże na żywo Polsat Sport.

To już kolejna edycja meczu o Superpuchar Polski. Do tej pory Chemik trzy razy sięgał po to trofeum, a Developres raz. Jest jego obrońcą. W tamtym roku w Lublinie. Walka była niezwykle zacięta. Rzeszowianki wygrały dwa pierwsze sety, ale policzanki doprowadziły do tie-breaka i przeważały w nim już 6:1. Wydawało się, że bardzo trudno będzie ich zatrzymać. Tymczasem po serii świetnych zagrywek Magdaleny Jurczyk, 12:6 prowadziły „Rysice” i postawiły na swoim. Zresztą w lidze pomiędzy tymi ekipami też były i pewnie także w tym sezonie będą pięciosetowe bitwy.

W tym sezonie mistrzynie Polski z Polic swoje mecze rozgrywały będą właśnie w szczecińskiej Netto Arenie. Będą więc miały dodatkowy impuls w postaci własnej publiczności, która według prognoz ma wypełnić halę do ostatniego miejsca. Rzeszowianki, które pojechały do Szczecina prosto z Bydgoszczy, gdzie w niedzielę zdobyły 3 ligowe punkty w meczu z Pałącem, wcale nie ukrywają, że celem ich wyprawy jest wygranie Superpucharu, też będą miały wsparcie w swoich fanach z klubu kibica, dla których odległość około 830 km dzieląca oba miasta nie jest żadną przeszkodą.

Wyjeżdżamy w środę o 4 rano busem w liczbie 20 osób. Jesteśmy z naszą drużyną na dobre i na złe. Czy zdobędzie w środę Superpuchar? Innej opcji nie ma

- twierdzi Krzysztof Chorzępa, szef klubu kibica rzeszowskiego klubu, który wspierał Developres w niedzielę w hali Łuczniczka, a więc podczas tamtej i obecnej wyprawy pokona w sumie dystans 2700 km.

Jestem też bardzo szczęśliwy, że starcie dwóch najmocniejszych polskich drużyn ostatnich sezonów odbędzie się w Szczecinie, mieście z olbrzymimi tradycjami siatkarskimi. Jestem przekonany, że w nowoczesnej Netto Arenie stworzymy niezapomniane widowisko siatkarskie

- mówi Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki S.A.

Na boisku Netto Areny wystąpi sześć reprezentantek Polski na tegoroczne MŚ. Oto co powiedziała jedna z nich - Agnieszka Korneluk, środkowa Chemika:

To pierwsze spotkanie między nami i Rzeszowem w tym sezonie. Spotkania z Rzeszowem są zawsze takimi o dodatkową stawkę. Nie mogę się już doczekać. Nie miałyśmy zbyt wiele czasu, aby trenować w tej hali, ale czujemy się tutaj coraz lepiej. W Developresie są pewne rotacje, ale jesteśmy na to przygotowane, ponieważ taktycznie już analizowałyśmy
ten zespół, przygotowałyśmy się, jesteśmy gotowe.

Jest to mecz o pierwsze trofeum w tym sezonie, w zeszły sezonie nie udało nam się go zdobyć. Teraz mamy nowe rozdanie i nową szansę, aby Superpuchar był wpisany w nasze CV. Drużyna z Rzeszowa też będzie chciała wygrać, dlatego spodziewamy się ciężkiego meczu. Będzie ciekawie, tym bardziej, że znamy się z reprezentacji. Już bardzo chciałabym zagra c ten mec

z - dodaje Maria Stenzel, libero gospodyń.

W Chemiku doszło do kilku zmian, z klubem rozstały się: Naiane Rios, Bojana Milenković, Aleksandra Lipska, Aleksandra Żurawska.
Nowe zawodniczki to: Fabiola (Brazylia), Lenka Ovečková (Słowacja), Monika Jagła, Joanna Sikorska (obie Joker Świecie), Maira Cipriano (Brazylia).

O Developresie wiemy wszystko...