Jeśli w rzeszowianki chcą zachować co najmniej 10. miejsce, jakie zajęły w rundzie zasadniczej to muszą wygrać 3:0 lub 3:1, zaś gdyby zrobiły to po tie-braku rywalizację rozstrzygnie złoty set. W razie porażki pozostanie im walka o miejsce 11. Pierwsze spotkanie wygrały pilanki 3:2 i wskazywanie tutaj faworyta jest niczym wróżenie z fusów.
Oba zespoły grały ze sobą w tym sezonie cztery mecze ligowe. Dwa zwycięstwa odniosły pilanki i dwa rzeszowianki. Po stronie rzeszowskiej drużyny będzie atut boiska, ale sytuacja kadrowa Developresu nie napawa optymizmem. Brakuje aż 5 zawodniczek.
- Na pewno będzie ciężko, ale nic nie jesteśmy w stanie z tym zrobić - żali się Magdalena Hawryła, która przed dwoma dniami przedłużyła kontrakt z klubem o kolejny rok. - Musimy się jakoś spiąć i postarać wygrać. Minusem też to, że nie mamy zmian, ale do końca sezonu już dużo nie zostało. Trzeba wytrzymać.
Na szczęście trener Mariusz Wiktorowicz będzie miał od piątku do soboty do dyspozycji Olę Kazłę, która jest w Szczyrku na zgrupowaniu kadry juniorek.
- Jest minimalna szansa, że na mecz częściowo gotowa będzie Paulina Głaz, ale trudno powiedzieć na ile będzie w stanie nam pomóc - dodaje Wiktorowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć