To starcie dwóch zespołów z czołówki Tauron Ligi, co na tym etapie rozgrywek nie zdarza się często. W pozostałych parach łatwiej wskazać faworyta spotkania.
W rzeszowskiej ekipie jednak są dalecy od narzekania na losowanie, bo każda zawodniczka wie, że aby sięgnąć po główne trofeum, to trzeba pokonać każdego przeciwnika i każdy inny wynik niż zwycięstwo w meczu z ŁKS-em będzie uznawany za klęskę. Faworytem meczu są gospodynie. Developres w tym sezonie imponuje formą i patrząc na wyniki, to doskonale wie, jak pokonać ŁKS, bo wygrał w tym sezonie z nim dwa razy w rozgrywkach Tauron Ligi. W październiku u siebie 3:2 i na początku stycznia w Łodzi 3:0.
- ŁKS, to mocny zespół z dużym potencjałem, ale gra nierówno. Przeplata dobre mecze ze złymi. Z nami porażka, potem wygrana z Policami i teraz znów porażka w Pucharze CEV (2:3 z Mladost Zagrzeb)
- ocenia przeciwnika Paulina Peret.
Rzeszowianki na pewno muszą uważać na Amerykankę Weronikę Jones-Perry, która jednak ostatnio ma duże wahania formy. Patrząc jednak na historię spotkań łódzko-rzeszowskich, to niczego nie można być pewnym, ale jeśli „Rysice” zagrają swoje, to można być o nie spokojnym.
- Nasze dziewczyny na pewno będą dobrze przygotowane do tego meczu i odpowiednio zmotywowane. Dobrze wiedzą, o co jest gra. Obyśmy tylko były zdrowe i mogły grać dalej, bo widać co dzieje się z niektórymi drużynami. Nie chcemy, żeby to nas spotkało. Inna rzecz, że dziewczyny bardzo uważają na siebie, nie ryzykują i jeśli nie ma wyższej konieczności, to unikają miejsc, gdzie mogłyby się zarazić
- dodaje kierownik drużny.
Zakażenia nie uniknęło kilka innych zespołów. Z tego powodu przełożono trzy z ośmiu spotkań 1/8 finału.
W rozgrywkach Pucharu Polski Developres i ŁKS spotkały się ostatni raz w półfinale w 2019 roku. Górą wówczas były rzeszowianki, które potem w finale uległy Chemikowi Police. Można powiedzieć, że był to udany rewanż "Rysic", bo rok wcześniej łodzianki wyeliminowały je w ćwierćfinale Pucharu Polski.
W 1/8 finału Pucharu Polski oba zespoły spotkały się w 2016 roku. Developres wygrał wówczas w Łodzi 3:0.
Drużynie z Rzeszowa nigdy do tej pory nie udało się sięgnąć po Puchar Polski. Developres dwa razy zagrał w ścisłym finale, ale za każdym razem musiał uznać wyższość drużyny Chemika Police. ŁKS Łódź ma na koncie trzy Puchary Polski, miało to jednak miejsce w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych poprzedniego stulecia.
Obrońcą Pucharu Polski jest Chemik Police, który wygrał trzy ostatnie finały tych rozgrywek.
Wyniki i pary meczów 1/8 finału PP
LOS Nowy Dwór Mazowiecki - Energa MKS Kalisz 3:2 (25:21, 17:25, 19:25, 26:24, 19:17);
Płomień Sosnowiec - IŁ Capital Legionovia 1:3 (25:22, 17:25, 23:25, 20:25);
Developres - ŁKS (s. 15, transmisja na Polsat BOX);
LTS Legionovia II - Uni Opole (s. 15);
Chemik Police - Jokera Świecie przełożono
Radomka Radom - Pałac Bydgoszcz 1 lutego;
PWSZ Tarnów - Grot Budowlani Łódź 2 lutego;
BKS Bielsko-Biała - Volley Wrocław 9 lutego.
W najbliższą środę Developres zagra mecz na wyjeździe z Dresdner SC. Jego wynik może ma duże znaczenie w kontekście awansu „Rysic” do fazy play-off Ligi Mistrzyń.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Patrzymy na to, co Manowska pokazuje na urlopie. Niektórzy powiedzą, że to wstyd
- Tak Jacek Zieliński zachował się po śmierci Młynarskiego. Pracowali ze sobą latami
- Dariusz Wieteska jest już po rozwodzie. Znajomy aktora zdradził nam szczegóły!
- Pamela Anderson ma już prawie 60 lat! Oto, jak teraz wygląda. Rezygnuje z silikonu!