Do tragedii doszło wczoraj przed godz. 18. nad zalewem w Wilczej Woli w powiecie kolbuszowskim.
Dziewczyny wypoczywały tam z czwórką swoich kolegów. Ci zeznali policji, że grali w piłkę wodną, a gdy wybili ją dalej w wodę, 18- i 20-latka zaoferowały się, że po nią pójdą. Gdy zbliżały się do celu, nagle obie zniknęły pod wodą. Koledzy próbowali ratować dziewczyny, ale bez skutku. 18- i 20-latka nie wypłynęły już na powierzchnię.
Akcja poszukiwawcza trwała do późnych godzin nocnych. Niestety policjantom i strażakom nie udało się znaleźć młodych kobiet. Dziś rano w poszukiwania włączyli się płetwonurkowie ze straży pożarnej.
Przy pomocy sonaru, po 7 godzinach przeczesywania zalewu udało im się zlokalizować ciała. Znajdowały się na głębokości 2,5 m, ok. 20 metrów od brzegu. To pierwsze ofiary wypoczynku nad wodą. W zeszłym roku zginęło w ten sposób 17 osób. W sumie podkarpacka policja zanotowała wówczas 33 przypadki utonięć.
O wydarzeniu jeszcze wczoraj jako pierwszy poinformował naszą redakcję internauta Tomek. Nie podawaliśmy tej informacji do publicznej wiadomości wczoraj z uwagi na dobro rodzin ofiar.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć