Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie rzeszowianki utonęły w zalewie w Wilczej Woli

Anna Janik, Wojciech Zatwarnicki, KWP
Wojciech Zatwarnicki
18- i 20-latka grały z kolegami w piłkę wodną i odpłynęły za daleko od brzegu. Są to pierwsze ofiary wody tegorocznego wypoczynku wakacyjnego.

Do tragedii doszło wczoraj przed godz. 18. nad zalewem w Wilczej Woli w powiecie kolbuszowskim.

Dziewczyny wypoczywały tam z czwórką swoich kolegów. Ci zeznali policji, że grali w piłkę wodną, a gdy wybili ją dalej w wodę, 18- i 20-latka zaoferowały się, że po nią pójdą. Gdy zbliżały się do celu, nagle obie zniknęły pod wodą. Koledzy próbowali ratować dziewczyny, ale bez skutku. 18- i 20-latka nie wypłynęły już na powierzchnię.

Akcja poszukiwawcza trwała do późnych godzin nocnych. Niestety policjantom i strażakom nie udało się znaleźć młodych kobiet. Dziś rano w poszukiwania włączyli się płetwonurkowie ze straży pożarnej.

Przy pomocy sonaru, po 7 godzinach przeczesywania zalewu udało im się zlokalizować ciała. Znajdowały się na głębokości 2,5 m, ok. 20 metrów od brzegu. To pierwsze ofiary wypoczynku nad wodą. W zeszłym roku zginęło w ten sposób 17 osób. W sumie podkarpacka policja zanotowała wówczas 33 przypadki utonięć.

O wydarzeniu jeszcze wczoraj jako pierwszy poinformował naszą redakcję internauta Tomek. Nie podawaliśmy tej informacji do publicznej wiadomości wczoraj z uwagi na dobro rodzin ofiar.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24