- We wtorek pożegnał się z nami - mówi anonimowo pracownica szpitala przy ul. Szopena w Rzeszowie.
Potwierdzenia szukaliśmy u samego dyrektora, niestety nie udało nam się z nim skontaktować.
Informacje potwierdza za to wicemarszałek odpowiedzialny za służbę zdrowia na Podkarpaciu.
- Z przyczyn osobistych, na zasadzie porozumienia obu stron, dyrektor Wiśniewski kończy misję w tym szpitalu - mówi Stanisław Kruczek.
Dodaje, że oficjalne dokumenty w tej sprawie Witold Wiśniewski złoży dopiero we wtorek, czyli w dniu, w którym zarząd ma posiedzenie. Do tego czasu będzie pełnił funkcję dyrektora.
Ozdrowieńcy odporni przez rok?