Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci walczą z rakiem - możesz im pomóc

Janusz Pawlak
Jednym z podopiecznych "Iskierki” jest  pięcioletni Alanek z Rzeszowa.
Jednym z podopiecznych "Iskierki” jest pięcioletni Alanek z Rzeszowa. Fot. Wojciech Zatwarnicki
Wszystko zaczęło się od listu do Telewizji Rzeszów w 2006 r. Napisał go Wiesław Orzech, ojciec trzyletniej Oleńki, chorej na raka nerki.

" Olusia jest taka radosna, dzielna w swoim cierpieniu, marzy, by iść do przedszkola..." - pisał ojciec. Ale onkolodzy z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie nie dawali dziecku szans w walce z rakiem nerki, gdyby terapię przerwano. A pewnie by do tego doszło, gdyby nie rodzice Oli.

Poprosili o pomoc

Walcząc przez kilkanaście miesięcy z chorobą dziecka bazowali na własnych oszczędnościach. Wydawali miesięcznie nawet po 1000 złotych. Pieniądze jednak się skończyły: pochłonęły je dojazdy do Warszawy, zakup odżywek, hotele. I wtedy zrozpaczeni rodzice, zadłużeni u rodziny i sąsiadów, napisali list do telewizji błagając o pomoc.

Co pokazała TVP

Emisja reportażu pt. "Bilet dla Oli" wywołała spontaniczną reakcję widzów. Były oferta noclegów u mieszkańców Warszawy, bezpłatne bilety ufundowane przez PKP, pieniądze od widzów, w tym prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Caritas w Tarnowie. Dziś Oleńka, choć wciąż pozostaje pod kontrolą lekarzy z CZD, wraca do zdrowia.

Przypadek Oleńki pokazał, iż nie tylko Orzechowie w związku z chorobą onkologiczną dziecka są w dramatycznej sytuacji finansowej. Problem tkwi w tym, że Podkarpacie nie dysponuje żadnym oddziałem onkologicznym dla dzieci. Maluchy muszą dojeżdżać do Lublina, Krakowa lub Warszawy. Tymczasem Narodowy Fundusz Zdrowia nie refunduje kosztów dojazdów do szpitali. Nie płaci również za zakwaterowanie rodziców w przyszpitalnych hotelach w czasie, gdy dzieci poddawane są ratującej życie chemioterapii.

Dlatego powstała "Iskierka"

- W marcu mija rok od powstania Stowarzyszenia Rodziców Dzieci z Chorobą Nowotworową "Iskierka" - mówi Janina Mikrus z Rzeszowa, wiceprezes stowarzyszenia. - Mieszkańcy regionu, i nie tylko, przez ten rok ofiarowali nam blisko 60 tys. zł, za które składamy niniejszym nasze gorące podziękowania. Rzeszowski oddział Polbanku zaoferował nam nawet bezpłatną obsługę konta bankowego.

Z pieniędzy tych, prócz Oli Orzech, pomoc otrzymują m.in. rodzice Weroniki (lat 6), Klaudii (lat 10), Maciusia (lat 5,5), Małgosi i Jarosława ( po 18 lat), Jasminy (2,5roku), Patryka (5 lat), Oliwki (3 latka), Dominika i Grzesia (7 lat). W sumie 23 dzieci.

Kto może liczyć na "Iskierkę"

Pomoc Stowarzyszenia to systematyczny zwrot kosztów za dojazdy, noclegi, zakup leków. Ale nie tylko. Np. 5 letniemu Alankowi zrefundowano zakup protezy oczka. Musi ją wymieniać na większą dwa razy w roku. Jedna kosztuje 800 zł, tymczasem NFZ refunduje tylko część tej kwoty.

Pomoc od "Iskierki" otrzymali też rodzice 18 letniej Małgosi. Dziewczynka walczy z rakiem kości. Po przeprowadzonej operacji porusza się dzięki endoprotezie kolana. Koszty wynajmu sprzętu do rehabilitacji sfinansowano z funduszy zebranych przez "Iskierkę".

- Każda pomoc przyznana rodzicom jest wprost bezcenna - mówi Wiesław Orzech, prezes Stowarzyszenia. - Zwracamy się do mieszkańców regionu, by przy rozliczeniach PIT-ów pamiętali o naszej "Iskierce" i przekazali 1 procent dochodu. Już w tym roku przybyło nam czworo dzieci walczących z chorobą nowotworową i potrzebujących wsparcia. Apelujemy też do rodziców i opiekunów dzieci chorych na raka. Szukajcie nas i naszej pomocy w internecie www.iskierka.rzeszow.pl. Pomoc otrzymacie natychmiast.

Stowarzyszenie Rodziców Dzieci z Chorobą Nowotworową tel: 660747113, 660747235, 660747332. Nr konta Polbank o/ Rzeszów 97 2340 0009 0320 2190 0000 0024. KRS 0000 274721.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24