Dziewczyny z Mielca trenują boks

Przedział wiekowy boksującej młodzieży jest dość szeroki najmłodszy ma 10 lat najstarszy zdawał w tym roku maturę.

Wśród 40 zapisanych uczniów 17 to dziewczyny. Uczniowie trenują raz w tygodniu w piątki po dwie godziny dziennie. I wbrew pozorom ten czas wcale nie jest przeznaczony na potyczki miedzy zawodnikami.

- Trening bokserski to nie bicie się wzajemnie. Tutaj dzieciaki m.in. trenują bieganie czy skaczą na skakance. Bo najważniejsza jest praca nóg a nie jak się powszechnie sądzi rąk - tłumaczy Robert Nieć, instruktor boksu - Zdarzyło mi się kilka razy odmówić zapisania ucznia na treningi, bo przyszedł po to, żeby nauczyć się bić - dodaje.

Dodatkowa zachęta dla młodych adeptów na bokserów jest fakt, że trenują pod okiem Sławomira Grodzkiego, byłego boksera Stali Mielec, który z swoim życiu wygrał nie jeden pojedynek.

Dla mieleckich instruktorów boksu zaskoczeniem było to, że ta dyscypliną sportu zainteresowały się głównie dziewczęta, które bardzo chętnie przychodzą na treningi.

- Musze przyznać, że moje rówieśniczki nie lubią wysiłki fizycznego. Sama też pewnie nie ruszałabym się z domu jakby mi ktoś zaproponował np. bieganie - mówi Asia Maziarz, uczennica 5 klasy SP 1. - Treningi boksu traktuje jak dobra zabawę, ale są też bardzo wyczerpujące. Mogę się wyżyć, na gruszce czy worku, z czego najbardziej zadowolona jest moja siostra, bo już jej nie bije jak mi coś zabierze - dodaje Asia.

Dziewczyny zapytane, co dają im treningi zgodnie odpowiadają, że czują się bezpieczniej, bo wiedzą jak unikać zaczepek ze strony starszych.

Od września planowane jest utworzenie trzech sekcji bokserskich z podziałem na grupy wiekowe, ponieważ zainteresowanie boksem wśród młodzieży wzrasta.
- Sekcja bokserska w naszej szkole dopiero raczkuje - mówi Marek Paprocki dyrektor SP 1 - Od przyszłego roku szkolnego wprowadzimy pewne ograniczenie w zapisie uczniów na boks. Każdy, kto chciałby trenować, będzie musiał mieć opinie swojego wychowawcy i pedagoga szkolnego. Będą tutaj brane pod uwagę oceny oraz zachowanie ucznia w szkole i poza nią. Na treningi nie będą miały wstępu osoby, które są agresywne i chcą się bić - dodaje Paprocki.