Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś pierwszy mecz o Puchar CEV: Asseco Resovia - Dynamo Moskwa

Marek Bluj
Chęć zdobycia Pucharu CEV jest tak samo mocna w Rzeszowie i w Moskwie. Od lewej: Jurij Czerednik - trener Dynama, Siergiej Grankin - kapitan gości, Olieg Achrem - kapitan Asseco Resovii i Andrzej Kowal - trener naszej drużyny, po konferencji prasowej w rzeszowskim Ratuszu.
Chęć zdobycia Pucharu CEV jest tak samo mocna w Rzeszowie i w Moskwie. Od lewej: Jurij Czerednik - trener Dynama, Siergiej Grankin - kapitan gości, Olieg Achrem - kapitan Asseco Resovii i Andrzej Kowal - trener naszej drużyny, po konferencji prasowej w rzeszowskim Ratuszu. fot. Krzysztof Kapica
Dziś cała Polska trzymać będzie kciuki za Asseco Resovię, aby pokonała w swojej hali groźne Dynamo Moskwa i zrobiła pierwszy krok do zdobycia historycznego europejskiego Pucharu.

Na Podpromiu zanosi się na wielką siatkarską bitwę.
Zawodnicy obu zespołów nie ukrywają, że są jednakowo mocno zdeterminowani, aby zdobyć Puchar CEV.

Finał to jest święto
- Bardzo chcemy zdobyć puchar. Finał to jest szczególne święto, które ofiaruje nam los i nasza dyscyplina. Takie mecze wyzwalają dodatkową motywację i mobilizację przede wszystkim zawodników, ale także klubów i krajów - twierdzi Jurij Czerednik, szkoleniowiec Dynama, które ma w swoim składzie wielu klasowych graczy, a jak duża jest siła rosyjskiej siatkówki, nikogo nie trzeba przekonywać.

- Resovia to bardzo ciekawa drużyna, prezentująca interesującą siatkówkę i nie jest żadnym zaskoczeniem, że awansowała do finału pucharu.

- Gra w finale to przyjemność, tak samo jak gra w Polsce, przed tutejszymi kibicami, którzy są znani z dopingu. Chcemy wygrać i zdobyć puchar - dodaje Siergiej Grankin, świetny rozgrywający Dynama i reprezentacji Rosji.

Nerwy zostawią w szatni
Resovia ma świadomość, że kluczem do zdobycia trofeum jest dzisiejsze spotkanie przed własną publicznością. Ten nasz zespół musi wygrać, bo rewanż odbędzie się w niedzielę w Moskwie.

- Zrobimy wszystko, aby środowe spotkanie rozstrzygnąć na naszą korzyść. Jest to finał i nie trzeba nikogo, zwłaszcza zawodników dodatkowo motywować. Wszystkie nerwy zostawimy w szatni i wyjedziemy na boisko z wolą pokazania tego, na co nas stać - zapewnia Andrzej Kowal, szkoleniowiec Resovii.

- Już sam udział w finale jest dla zawodników jest najlepszą motywacją do gry na najwyższym poziomie. Jestem przekonany, że nasz zespół zagra na maksimum swoim możliwości. Na razie koncentrujemy się na pierwszym meczu. Po nim zobaczymy, co będzie. Do historii przechodzą tylko zwycięzcy.

Kibice zrobią kocioł
- Dynamo to bardzo mocny przeciwnik, mający uzasadnione aspiracje do zdobycia pucharu. W swojej hali gramy bardzo dobrze. Wierzę, że nasi kibice zrobią "kocioł", a chłopaki będą bardzo skoncentrowani i zmotywowani - powiedział Olieg Achrem, kapitan gospodarzy.

- Nie potrzebujemy motywacji. Fajnie by było, aby każdy zaprezentował, to co potrafi najlepiej i miał wkład w sukces. Puchar zdobędzie drużyna, która pokaże najlepsza siatkówkę. Wierzę, że to będziemy my.

Będzie wymiana ognia?
Rosjanie sprawiają wrażenie pewnych swego. - Największymi atutami Resovii jest gra pierwszym tempem i... Georg Grozer, musimy go powstrzymać - dodaje Grankin. - Nasi przeciwnicy dobrze spisują się w ataku. Jeżeli chodzi o nas, to moim zdaniem mocną stroną Dynama jest zagrywka.

Zagrywka to także jeden z elementów, z których znana jest rzeszowska drużyna. Resovia nie raz nie dwa rozbrajała swoim rywali serwisem. Jeżeli tylko będzie on od pierwszych piłek "siedział" Grozerowi i spółce, to kibice, którzy będą dodatkowym zawodnikiem gospodarzy mogą oglądać prawdziwą wymianę ognia.

- Spotkają się dwie najlepsze drużyny tych rozgrywek. Dynamo to bardzo dobra drużyna, ale jako rzeszowianin liczę na to, że puchar zdobędzie Asseco Resovia i tego jej życzę - mówi Stanisław Sienko, wiceprezydent Rzeszowa.

To jeden najważniejszych meczów Resovii nie tylko w tym sezonie.

Asseco Resovia - Dynamo Moskwa

Resovia
Tichacek
Grozer
Nowakowski
Grzyb
Achrem
Bojić
Ignaczak
Trener Andrzej Kowal

Dynamo
Grankin
Kalinin
Pawłow
Ostapienko
Lee
Veres
Bragin (libero)
Trener
Jurij Czerednik

Rzeszów - środa (28 marca), godz. 17.30.

Sędziują: Stephan Grieder (Szwajcaria) i Mykhaylo Melnyk (Ukraina).

Na żywo: www.nowiny24.pl/live oraz Polsat Sport i Radio Rzeszów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24