Dziś rzeszowskie Rysice grają z Radomką. Cel - trzecie zwycięstwo

Rzeszowianki, jakby miały patent na zespół z Radomia, bo systematycznie go ogrywają. Przed tym sezonem Radomka przeprowadziła kilka ważnych transferów, które mają jej pomóc w walce o górną część tabeli. Nowe nabytki to cztery reprezentantki - Polski Maria Stenzel i Monika Gałkowska, Niemiec Marie Scholzel i Kanady Hilary Johnson. Jak na razie dzisiejszym rywalkom rzeszowskiej drużyny, która rozpoczęła sezon z wysokiego poziomu i wygrała oba mecze - z Pałacem i Energa Kalisz po 3:0 - nie idzie specjalnie. W premierze sezonu przegrały one w Kaliszu z Energą 1:3, a w drugiej serii pokonały 3:1 Stal Mielec.

Wygrana ze Stalą Mielec miała radomianki wzmocnić mentalnie. Czy tak się stało, przekonany się dziś późnym wieczorem.
Nie pojedziemy do Rzeszowa położyć się na boisku i prosić o łagodny wymiar porażki - powiedział Piotr Filipowicz, asystent trenera Micoliego.
Po trzech kolejkach na czele tabeli z kompletem punktów BKS, który pokonał ŁKS, Chemik i Budowlani. Dziś do tej trójki ma szanse dołączyć zespół z Rzeszowa.

Wyniki 3. kolejki: Pałac Bydgoszcz - Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (23:25, 17:25, 22:25); ŁKS Commercecon Łódź – BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 0:3 (31:33, 23:25, 19:25); ITA Tools Stal Mielec – Uni Opole 3:2 (26:28, 25:18, 25:23, 24:26, 15:8); Energa MKS Kalisz – #VolleyWrocław 2:3 (22:25, 25:15, 25:16, 23:25, 11:15); Akademia Tarnów - Budowlani Łódź 1:3 (16:25, 25:20, 17:25, 14:25).