Zabarwiona na czarno wodę zauważył nasz czytelnik, który natychmiast nagrał film i powiadomił nas o niepokojącym zjawisku. Woda płynęła potokiem Rudka na wysokości stadionu miejskiego i wpadała do Wisłoka.
Dzisiaj rano powiadomiliśmy o możliwym skażeniu wody WIOŚ w Rzeszowie, oraz służby podległe prezydentowi miasta.
- Na miejsce od razu pojechała ekipa MPWiK. Woda w potoku ma już normalny kolor. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ktoś spuścił tu ścieki przemysłowe. Mogły to być stare oleje i smary. W tej chwili MPWiK idzie w górę kanalizacji i sprawdza, skąd mogły popłynąć zanieczyszczenia - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Czy w wyniku zanieczyszczenia mogło dojść do skażenia wody w rzece? Na to pytanie będzie można odpowiedzieć po kolejnych badaniach. Do sprawy wrócimy.
Policja znalazła zwłoki nad brzegiem Wisłoka pod mostem im. ...
Czy technologie niszczą psychikę dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
