- W świecie pełnym wojen i nienawiści, w kraju rozdartym niezgodą profesor Emil Polit był świadkiem miłości i sługą piękna – mówił biskup Kazimierz Górny podczas mszy żałobnej w Katedrze Rzeszowskiej, której ściany zdobią polichromie i obrazy zmarłego malarza.
- Zawsze mawiał, że gdyby nie miłosierdzie Boże nie ostałby się ten świat i nie ostałby się człowiek – wspominał artystę w homilii ks. prałat Stanisław Potera.
- Był dumny ze swojego miasta, a Rzeszów jest dumny ze swojego obywatela, który dzielił się swoją miłością, sztuką i talentem. Dziękujemy, że żyłeś wśród nas – mówił Mieczysław Janowski, były senator, europoseł i prezydent Rzeszowa.
Emil Polit urodził się 11 października 1940 r. w Zmysłówce koło Leżajska. W latach 1959-1965 studiował w Krakowie na Akademii Sztuk Pięknych na wydziale malarstwa i grafiki. uzyskując dyplom magistra sztuki w pracowni malarstwa prof. Wacława Taranczewskiego.
Był członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków. Aktywnie uczestniczył w wystawach malarstwa na szczeblu regionalnym, ogólnopolskim i międzynarodowym. Swoje obrazy przekazywał na charytatywne aukcje dzieł sztuki: Aukcje Polskiego Malarstwa Współczesnego w Nowym Yorku, czy Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta Bliźniemu Swemu.
Emil Polit zmarł 4 stycznia 2024 roku w wieku 84 lat w Rzeszowie.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża