Energa Basket Liga. Trener Rawlplug Sokoła Łańcut Radosław Soja: Zespół z Gliwic chyba bardziej chciał zwycięstwa niż my...

- Wszyscy widzieli od samego początku, że zespół z Gliwic przyjechał tu po zwycięstwo - powiedział po meczu trener Sokoła Radosław Soja. - Chyba nawet bardziej chcieli tego zwycięstwa niż my, a to nie może się zdarzyć. Uczulałem swoją drużynę na to, żeby po wspaniałym dla nas meczu w Lublinie nie podchodzić do meczu bez koncentracji, a podeszliśmy tak na początku. Bardzo szybko nam odjechali i wiecie już, jak te mecze wyglądają, gdy drużyny nam odjeżdżają - zawsze gonimy, a na końcu jest tak samo, czyli przegrywamy mecz - dodał.

Trener Sokoła przyznał, że we wtorek jego zawodnicy słabo dzielili się piłką.

- Sześć asyst, to jest naprawdę słaby wynik jak na to spotkanie. Zanotowaliśmy też szesnaście strat. Tak nie da się wygrać

- zauważył Radosław Soja.

- Myślę, że za słabo weszliśmy w to spotkanie, bo już w pierwszej kwarcie przegrywaliśmy naście punktów. Potem bardzo ciężko się wraca, jeśli tak dostajemy w twarz na początku - zgodził się zawodnik łańcuckiej drużyny Filip Struski.

Więcej w materiale wideo.