Ewa Wach z Przemyśla zdobyła tytuł Talent Roku Polski 2020

Gratuluję zdobycia pierwszego miejsca w kategorii „Talent muzyczny - soliści”.

Cieszę się bardzo wygraną. Do akcji zgłosiła mnie najstarsza siostra Wiktoria. Odbieram pozytywne opinie na mój temat od uczących mnie profesjonalistów, ale też pokornie przyjmuję krytykę. Wiem, że są lepsi ode mnie. Dziękuję wszystkim, którzy na mnie głosowali.

Na skrzypcach grasz od dziecka.

Mając 6 lat, rozpoczęłam naukę gry na skrzypcach pod kuratelą pana profesora Andrzeja Gurana w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych w Przemyślu. Rzeczywiście wyboru instrumentu dokonałam jako 6-latka na przesłuchaniu w ZPSM w Przemyślu. Nauczyciele w komisji próbowali mnie zniechęcić od skrzypiec. Byłam jednak nieustępliwa i uparłam się na skrzypce. Nie zamierzam robić kariery w szybkim tempie. Chcę po prostu uczyć się i rozwijać muzycznie, wszystko w swoim czasie, być nie tylko skrzypaczką grająca na skrzypcach, ale przede wszystkim dawać słuchającym radość z odbioru mojej muzyki oraz dobrą jej jakość dla krytykujących. Bardzo dobry słuch muzyczny to geny ze strony mamy. A to, jak powiedział jeden z wybitnych profesorów Letniej Akademii Muzycznej w Krakowie, pod którego pieczą doskonaliłam techniki gry na skrzypcach, jest najważniejsze.

Czy są jakieś utwory, które lubisz szczególnie wykonywać?

Są utwory, które są mi bliskie osobiście i bardzo lubię je grać i gram. Nie stanowią one przewagi nad tym, czego muszę sumiennie nauczyć się i zdobyć warsztat, aby nie chałturzyć.

Jakie masz muzyczne plany na przyszłość?

Rozwijam się muzycznie i pracuję nad uwagami tych, którzy przede mną osiągnęli już wszystko w grze na skrzypcach. Wszystko po kolei, bez przyspieszania. Chcę, aby kiedyś, kiedy stanę przed Bogiem, usłyszeć, że nie zmarnowałam talentu, który od Niego otrzymałam. Moim marzeniem jest zagrać z orkiestrą filharmonii.

ZOBACZ TAKŻE: Paulina Dębowska z Lubrańca wygrywa "Pokaż talent!"