Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fiasko negocjacji w Forte w Przemyślu. Związkowcy zapowiadają zaostrzenie protestu

Norbert Ziętal
Pracownicy i związkowcy z Forte zapowiadają zaostrzenie protestu. W czwartek i piątek w zakładzie odbędzie się referendum strajkowe.
Pracownicy i związkowcy z Forte zapowiadają zaostrzenie protestu. W czwartek i piątek w zakładzie odbędzie się referendum strajkowe. Norbert Ziętal
Nie udało się osiągnąć porozumienia podczas dzisiejszych negocjacji w Fabryce Mebli Forte. Związkowcy zapowiadają zaostrzenie protestu.

Pracownicy spodziewali się, że na rozmowy przyjedzie ktoś z centrali firmy. Jeszcze w poniedziałek związkowcy otrzymali informację, że pojawi się prezes Forte Maciej Formanowicz lub dwóch innych członków zarządu. Tymczasem nie zjawił się nikt.

Rozmowy, tak jak tydzień temu, prowadził dyrektor przemyskiego zakładu wspierany przez prawników.

- Jesteśmy rozczarowani. Nie udało się osiągnąć porozumienia. Strona firmy nie zgodziła się na najmniejsze choćby ustępstwa - relacjonuje Andrzej Zajączkowski, przewodniczący komisji podzakładowej NSZZ Solidarność w Forte.

Ta informacja przygnębiła pracowników. Liczyli choćby na lepsze odprawy dla zwalnianych.

Tylko tyle, ile nakazuje kodeks pracy

3 marca rada nadzorcza Forte zdecydowała o zamknięciu oddziału w Przemyślu. Pracę straci 232 osoby. Produkcja ma się zakończyć w marcu. Budynki i działka zostaną sprzedane. Wyposażenie wywiezione do innych zakładów Forte w Polsce.

Protestujący żądają uchylenia uchwały o likwidacji przemyskiego zakładu, utrzymania miejsc pracy i godziwych, większych od ustawowych trzymiesięcznych, odpraw dla zwalnianych.

- Od kilku miesięcy pracowaliśmy na pół gwizdka. Bez premii, z koniecznością wybierania urlopów. Ci, co nie mieli wypoczynkowego, brali bezpłatne. Godziliśmy się na wyrzeczenia, aby, jak nam wmawiano, uchronić zakład. A co dostaniemy w zamian? Niższe odprawy, bo liczone od ostatnich poborów. Czujemy się oszukani - denerwuje się jedna z pracownic.

Inni twierdzą, że sugerowano im, że zarząd ma pretensje o zorganizowanie protestu, bo wskutek tego akcje firmy na giełdzie poszły w dół.
- Jakby przyjechali, to bym im powiedział, gdzie ja mam ten ich kurs akcji - mówi
pracownik.

- Pracownicy dostaną tyle, ile nakazuje kodeks pracy - mówi przewodniczący Zajączkowski.

Dojdzie do zaostrzenia protestu

Milczenie polityków
Żaden przedstawiciel władzy, jakiegokolwiek szczebla, nie zainteresował się losem zwalnianych pracowników Forte. Z interwencją do prezesa Forte wystąpił jedynie europoseł Andrzej Zapałowski.

W tej sytuacji związkowcy i pracownicy zapowiadają rozszerzenie obecnej akcji protestacyjnej.

Nadal będą blokować wywóz z zakładu płyt do wyrobu mebli. Nie pozwolą na wywóz maszyn. W czwartek i piątek w fabryce odbędzie się referendum strajkowe.

Prawdopodobnie w najbliższych dniach dojdzie do blokady ulic w mieście.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24