Przejście w Budomierzu będzie przeznaczone dla samochodów do 3,5 tony. Odprawy podróżnych mają prowadzić wspólnie polskie i ukraińskie służby. Teoretycznie budowa powinna zakończyć się do 2012 roku, ale z każdym dniem wydaje się to coraz mniej prawdopodobne.
Inwestycja, szacowana na 150 mln zł, to lukratywne zamówienie dla wielu firm. Dlatego ich przedstawiciele nie składają broni i - mimo że przetarg na budowę rozstrzygnięto wiosną - nadal walczą o to, kto ostatecznie zrealizuje prace.
Do Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie wpłynęła decyzja Krajowej Izby Odwoławczej przy Urzędzie Zamówień Publicznych. Zaleca ona ponowne porównanie oferty zwycięzcy przetargu (Warbudu) z propozycją jednego z jego uczestników (Erbudu).
- Nie zgadzamy się z rozstrzygnięciem komisji i rozważamy skargę do sądu - mówi Wiesław Bek, rzecznik wojewody. - Przetarg na budowę przejścia w Budomierzu odbył się zgodnie z regułami prawa o zamówieniach publicznych. Wybrano najlepszą ofertę.
del
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"