Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1 liga. Stal Rzeszów gra dziś z Wisłą Kraków. Rywal wygrał na wiosnę 7 z 8 meczów

Marcin Jastrzębski
Marcin Jastrzębski
Gracze Stali Rzeszów są podbudowani ograniem Zagłębia Sosnowiec, ale teraz myślą już tylko o trudnym boju z Wisłą Kraków.
Gracze Stali Rzeszów są podbudowani ograniem Zagłębia Sosnowiec, ale teraz myślą już tylko o trudnym boju z Wisłą Kraków. Paweł Dubiel
Piłkarze Stali Rzeszów powalczą dziś o ligowe punkty z Wisłą Kraków. Mecz rozpocznie się o godzinie 20.30. Transmisja w Polsacie Sport Extra.

Rzeszowska Stal faworytem piątkowego boju z Wisłą Kraków nie będzie, ale trener Daniel Myśliwiec, nie zamierza ustawiać swojej ekipy na tryb defensywny.

– Znamy dobrze atuty Wisły. To nie jest drużyna, która wykracza poza tę ligę o kilka poziomów. My z dobrymi zespołami już mieliśmy okazję się mierzyć. Podobną siłę rażenia ma ŁKS czy Podbeskidzie – ocenia Myśliwiec.

Zdaniem naszego szkoleniowca w boju w Krakowie przydatne będą doświadczenia z rozegranych na wiosnę meczów z zespołami czuba tabeli. Stal powinna wiedzieć jak zareagować, jak zatrzymać niesłabą Wisłę. Naturalnie Stal będzie chciała sama przejąć inicjatywę.

– Nie jedziemy się bronić, nasza intencją zawsze będzie chęć zwycięstwa i oczywiście nasze działania ukierunkowane są na to, żebyśmy to my mieli często piłkę i mogli zrobić z niej użytek – zaznacza trener Stali.

Krakowski zespół na wiosnę przegrał tylko raz, w ostatniej kolejce z Puszczą Niepołomice, a wcześniej wygrał 7 meczów co stawia go w roli faworyta. Podopieczni Daniela Myśliwca na wiosnę poszerzyli swój ofensywny repertuar i być może w Krakowie istotną rolę odegra to, co nasz zespół zrobi tuż po odebraniu piłki rywalowi.

- Nikt nie chce posiadać piłki tylko po to, by ją posiadać, a po to żeby zdobyć bramkę. My nie mamy problemu z tym, żeby mieć piłkę przy nodze, jednocześnie wiemy doskonale, że najwięcej sytuacji można stworzyć przy dezorganizacji przeciwnika. Każdy rywal ma problem, gdy traci piłkę – zaznacza Myśliwiec.

Stal będzie musiała zabezpieczyć boczne strefy boiska, na których Wisła ma szybkich i dobrze wyszkolonych technicznie skrzydłowych. Szczególną uwagę nasi zawodnicy będą musieli zwrócić na napastnika Luisa Fernandeza. Hiszpan w tym sezonie strzelił już 18 goli.

– Mamy świadomość mocnych jednostek Wisły. Skupiamy się jednak na tym, jak przeciwstawić się systemowi gry rywala – podkreśla trener Stali. Rzeszowski zespół przystąpi do tego starcia podbudowana ostatnim wysokim zwycięstwem z Zagłębiem Sosnowiec (efektowne 6:0).

– Mecz z Zagłębiem już nie ma żadnego znaczenia. Ważniejsze od radości po ostatnim meczu jest to, by wygrać kolejne spotkanie – mówi Myśliwiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24