Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fotografowanie zabronione

INFO
Archiwum
Tak szybko, jak pojawiły się telefony komórkowe wzbogacone o funkcję fotografowania, okazało się, że ich użytkownicy łamią prawo. Coraz więcej krajów wprowadza zakazy korzystania z aparatów cyfrowych w komórkach.

W Australii nie wolno wnosić telefonów komórkowych do ponad stu sal gimnastycznych, basenów i centrów sportowych prowadzonych przez YMCA. Australijska organizacja Royal Life Saving Society także planuje wprowadzić zakaz do kolejnych 3000 placówek tego typu. Powód: ochrona prawa do prywatności dorosłych i dzieci. Osoby, które korzystają z kąpieliskowych przebieralni, nie będą mogły zabierać tam ze sobą komórek. W pozostałych częściach kompleksów sportowych zakaz nie będzie obowiązywał.
W Japonii zabroniono korzystania z niezwykle tam popularnych telefonów z cyfrakami w niektórych klubach fitness. We Włoszech Komisja ds. Informacji opracowała instrukcję dotyczącą zasad użytkowania komórek "wyposażonych w cyfrowe aparaty fotograficzne". Władze Irlandii Północnej wydały zakaz używania tych telefonów w kompleksach rekreacyjnych. Największym ich przeciwnikiem jest Arabia Saudyjska, gdzie obowiązuje bezwzględny zakaz używania takich aparatów.

Telefon na ławie oskarżonych

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Japonii prowadzone są już sprawy sądowe przeciwko mężczyznom, którzy używali telefonów do robienia "rozebranych" zdjęć nieświadomym tego faktu kobietom. Takie praktyki są zakazane w branży erotycznej. Coraz więcej seksklubów w Europie Zachodniej zabrania używania tego typu aparatów. Ich śladami poszły japońskie centra fitness czy szkocki klub z Edynburga - gdzie takich telefonów można używać tylko w zwykłych kawiarniach.

Producenci te zakazują?

Ciekawe jest to, że niektóre firmy wytwarzające tego typu aparaty zabroniły używania ich na własnym terenie. ISamsung wprowadził wewnątrz firmy całkowity zakaz używania komórek z wbudowanym aparatem fotograficznym w obawie o kradzież poufnych informacji. Natomiast potentat w branży telefonii komórkowej - fińska Nokia stoi na stanowisku, że problem tkwi nie w urządzeniach, lecz w korzystających z nich ludziach.
Rzecznik prasowy Nokii twierdzi, że posiadacze "komórko-cyfraków" powinni uszanować cudzą prywatność i nie wykonywać zdjęć bez wiedzy i zgody innych. A jeśli byłby wprowadzony zakaz używania telefonów przenośnych ze względu na obecność w nich aparatu, to powinien on również dotyczyć zwykłych "cyfraków".
Są tacy, którzy twierdzą, że szum wokół aparatów wbudowanych w komórki to spora przesada, bo przecież zdjęcia robione za ich pomocą są, oględnie mówiąc, nie najlepszej jakości. Warto jednak pamiętać, że pomysłowość ludzka nie zna granic, a pojawienie się lepszych modułów fotograficznych w przenośnych telefonach to tylko kwestia czasu.

Więcej informacji: www.chip.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24