Dotychczas rzeszowianie raczej w końcówkach tracili punkty, ale tym razem role się odwróciły, choć zanosiło się na powtórkę z rozrywki. W 37. minucie goście bowiem wyrównali. Dokładnie jednak 34 sekundy później idealnie podał Igor Dmitriiev, a decydujący cios zadał Michał Gąsior, czym zapewnił bezcenne trzy punkty „Podkarpackim Dzikom”.
- Wiedzieliśmy, że rywale postawią nam ciężkie warunki i to się potwierdziło. Najważniejsze, że w końcu zanotowaliśmy pierwsze zwycięstwo i się przełamaliśmy. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej
- powiedział Piotr Ożóg, trener rzeszowian.
Heiro Rzeszów - AZS UEK Kraków 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Nowak 7, 1:1 Czech 37-przedłużony karny, 2:1 Gąsior 38.
Heiro: Piszczek - Przybyło, Noga, Gąsior, Dmitriiev oraz Sarzyński, Pawlak, Rembisz, Stypa, Nowak, Wątróbski. Trener Piotr Ożóg.
POZOSTAŁE WYNIKI: FC 2016 Siemianowice Śląskie - AZS UŚ Katowice 0:7, AZS UMCS Lublin - Sośnica Gliwice 1:5, Gwiazda Ruda Śląska - GSF Gliwice 3:4, GKS Tychy - BSF Bochnia 3:7, Unia Tarnów - Ekom Futsal Nowiny 8:2.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"