Gala boksu zawodowego - Knockout Boxing Night 7 już dziś na Stadionie Miejskim w Rzeszowia. Zobacz kartę walk oraz naszą relację live

Waga średnia: Wiaczesław Andriejew (debiut zawodowy, Ukraina) - Jan Słamacha (rekord 1 wygrana-17 porażek, Polska)

Na żywo: Na stadionie na razie może z 400 osób. Pierwsze dwie rundy to badanie sił. Niewiele ciosów doszło do celu. Trzecia runda też nie przynosi rozstrzygnięcia choć lepsze wrażenie sprawia na razie zawodnik z Ukrainy. W 4 rundzie Słamacha stracił punkt za faul. Werdykt trzech sędziów 40 do 35 dla Andriejewa.

Waga ciężka: Władimir Katsuk (2-0, Ukraina) - Artiom Czerniakiewicz (3-24, Białoruś)

Na żywo: Pierwsza runda bez emocji. W drugiej Katsuk posłał kilka celnych ciosów. W 4 zanosiło się na nokaut boksera z Białorusi ale wytrzymał. Katsuk wygrał jednogłośnie na punkty 40 do 36 u wszystkich sędziów.

Waga półśrednia: Adrian Ali Ahmad (debiut, Polska) - Oleksandr Czerwiak (0 zwycięstw-1 porażka, 1-remis, Ukraina)

Na żywo: ciekawe starcie z przewagą Adriana. Duży doping.
Od połowy drugiej rundy krew na twarzy Czerwiaka. Ali dominuje, ale musi uważać na kontry. Nokaut się nie udał, ale sędziowie typowali trzy razy 39 do 37 dla Adriana.

Izu Ugonoh przyszedł na trening medialny, który odbył się w rynku z uroczą blondynką i psem. W piątek ceremonia ważenia

66 kg: Jakub Dobrzyński (2-2, 1 KO) - Mateusz Orynek (debiut)
Na żywo: To była chyba najbardziej wyrównana z dotychczasowych walk podczas tej gali. Początek należał do Dobrzyńskiego, był bardziej pewny siebie, lepiej poruszał się na nogach i częściej zadawał ciosy. Orynek miał jednak swoje lepsze momenty i w trzeciej rundzie mocnym prawym sierpowym zrobił bardzo dobre wrażenie. W ostatniej rundzie Orynkowi jednak zabrakło sił. Ambitnie parł do przodu, chcąc zyskać aprobatę sędziów. W ostatecznym rozrachunku górą był jednak Dobrzyński.

Sędziowie nie byli w swoich decyzjach zgodni. Dwóch punktowało wygraną Dobrzyńskiego, jeden z nich nawet wszystkie rundy, ale wg trzeciego z oceniających walka była na remis.

Waga półśrednia: Damian Kiwior (4-1-1) - Nelson Altamirano (10-29-3, 6 KO, Hiszpania)

Na żywo: Po trzech rundach prowadzi zdecydowanie tarnowianin. Kiwior idzie do przodu i jest zabójczo skuteczny. Zawodnik z Nikaragui inkasuje sporo ciosów, ale twardo stoi na nogach.

Damian Kiwior zdecydowanie wygrywa swoją walkę i zapisuje na swoim koncie 5 zawodowe zwycięstwo. Wszyscy trzej sędziowie jednomyślnie punktowali 60:54 na korzyść Polaka.

- Rywal niczym mnie nie zaskoczył, może poza tym, że był odporny na ciosy, bo choć biłem bardzo mocno i zdawało mi się, że jest podłączony, on stał. Cieszę się z wygranej - powiedział Kiwior.

Waga superśrednia: Mateusz Tryc (7-0, 5 KO) - Iwan Muraszkin (5-4-1, 2 KO, Białoruś)

Na żywo: Po trzech rundach Tryc pewnie prowadzi na punkty, ale rywal stawia mocny opór.

Kolejna wygrana polskiego zawodnika. Tryc wygrywa jednogłośną decyzją sędziów, jeden z nich uznał wszystkie rundy zwycięskie dla Mateusza, dwóch pozostałych punktowało 59:55.

- Wiedziałem, że przez dwie rundy mój rywal postawi się, powalczy, poskacze, ale potem to już była moja walka - powiedział Tryc.

Waga średnia: Fiodor Czerkaszyn (12-0, 8 KO) - Wes Capper (20-2-1, 12 KO, Australia)

Na żywo: Ciekawa walka. Podoba się kibicom. Trwa wymiana ciosów, na punkty minimalnie prowadzi szybszy Czerkaszyn. Wydawało się że uda mu się skończyć walkę przed czasem ale Australijczyk był bardzo wytrzymały. Po 10 rundach sędziowie orzekli wygraną boksera z Ukrainy 100 do 90.

Na trybunie głównej i wokół ringu coraz mniej miejsc. Szacuje się, że gale ogląda w tej chwili ok. 3,5 tysiąca widzów, a kolejnni nadal dochodzą.

Na krzesłach wokół ringu sporo znanych twarzy. Wśród gości specjalnych są. m.in. bokserzy Krzysztofa Głowacki, Krzysztof "Diablo" Włodarczyk, Mariusz Wach, Dariusz Michalczewski, dziennikarz Mateusz Borek, promotorzy bokserscy Piotr Werner, Dariusz Snarski.

Atmosfera i emocje na gali rosną.

Mamy już wideo i wypowiedź Adriana Ali Ahmada po jego debiutanckiej walce [WIDEO]

Waga średnia: Kamil Szeremeta (19-0, 4 KO) - Edwin Palacios (12-9-1, 8 KO, Hiszpania)

Na żywo: Kilka ładnych wymian ciosów. Sporo emocji. Sędziowie typuja jednogłośnie wygraną Szeremety. To jego 20 wygrana na zawodowym ringu.

Waga półciężka (walka o mistrzostwo Polski): Paweł Stępien (12-0, 11 KO) - Marek Matyja (16-1-1, 7 KO)

Na żywo: przed walką odegrano hymn Polski. Doping dla Matyji. Początek jednak dla Stępnia. Maryja ostro idzie do przodu, ale to Stępień jest górą w tym pojedynku, zadaje więcej ciosów i jest skuteczniejszy. W 5 rundzie Matyja kilka razy trafił rywala. Trudno wytypować zwycięzcę.
Stępień zadaje więcej ciosów i posiada lekką przewagę. Matyja jednak nie stoi na straconej pozycji. Do końca zostało dwie rundy.
Dobra runda Matyji, ale czasu ma coraz mniej.
Koniec walki, wynik rozstrzygą sędziowie.
Walka nierozstrzygnięta, remis.

Waga ciężka (walka o mistrzostwo Polski): Łukasz Różański (10-0, 9 KO) - Izuagbe Ugonoh (18-1, 15 KO)

Zaczęło się.
Początek wyrównany, ale potem dwie niezłe akcje Różański ego. Pierwsza runda dla zawodnika Stali.
Cały stadion za Łukaszem.
Wyrównana runda 2. Izu fauluje, bije w tył głowy, sędzia zwraca mu uwagę.
Ależ zwroty akcji. Różański mocno oberwał hakiem, ale końcówka należała do niego. Izu dwa razy na deskach.
Koniec. Różański wygrywa przez nokaut w 2 minucie i 30 sekundzie 4. rundy.
Łukasz dedykuje i przekazuje pas mistrza Polski swojemu trenerowi Marianowi Basiakowi.

Ceremonia ważenia przed Knockout Boxing Night 7. Łukasz Różański tylko nieco cięższy od Izu Ugonoha [WIDEO]