Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gala MMA w Rzeszowie: zwycięstwa Szymona Bajora i Huberta Lecha (wideo)

Łukasz Pado
Szymon Bajor pokonał Słowaka Stefana Krajca
Szymon Bajor pokonał Słowaka Stefana Krajca Krzysztof Łokaj
Szymon Bajor i Hubert Lech ze Spartakusa Rzeszów zwyciężyli swoje walki podczas gali Olimp Extreme Fight w Rzeszowie. Obaj tym samym awansowali do dalszej fazy walk o tytuł mistrza Karpat.

W hali na Podpromiu o pas Carpathian Primus Belt rozpoczęło rywalizację 16 zawodników MMA wagi ciężkiej.

Zarówno Lech jak i Bajor uporali się ze swoimi przeciwnikami już w pierwszych rundach.

Jako pierwszy do walki wyszedł Hubert. Jego przeciwnik, Dawid Hlenda, budził respekt, bo ważył 123 kg, co przy niespełna stu Lecha było imponujące. Pochodzący z Leska zawodnik jednak pokazał, że w MMA nie gabaryty są najważniejsze. Od początku był bardziej aktywny i atakował, a jego rywal tylko od czasu do czasu próbował kontrować lewym, zresztą bardzo wolno.

Lech wyprowadził serię ciosów zakończoną mocnym kopnięciem, rywal skontrował. Zawodnik Spartakusa nadział się na kolano, ale był to nieczysty cios, na dodatek Hubert przysiadł rywala, ale w parterze nie zdziałał wiele. Walkę podniesiono do stójki. Lech atakował próbował ciosów rękami i kopnięć.

Bezradny Hlenda zaczął desperacko atakować, nadział się na kontrę Lecha, który widząc oszołomienie rywala natarł jeszcze bardziej zdecydowanie. Lech atakował z coraz większym impetem - w końcu sędzia przerwał walkę.

- Od początku wiedziałem, że wygram - mówi Hubert Lech. - Mój rywal wyglądał imponująco, ale to nie był zawodnik typowo MMA. Nie miał kondycji i doświadczenia w tego typu walkach. Cieszę się ze zwycięstwa i idziemy dalej.

Bajor zmierzył się ze Słowakiem Stefanem Kraicem. Rywal Szymona obalił go już w jednej z pierwszych akcji, to jednak działa jak woda na młyn na Bajora. Leżąc na plecach zawodnik Spartakusa wymęczył swojego przeciwnika.

Kilkakrotnie starał się mu założyć dźwignię, próbował go też przydusić kolanem, ale Słowak dzielnie się trzymał. W końcu rzeszowianinowi udało się przejść do pozycji dominującej. Krajc był bezradny wobec ciosów Bajora, widząc to sędzia nie pozwolił by stała się mu krzywda i przerwał pojedynek.

- Bałem się, że rywal będzie chciał walczyć w stójce, na szczęście spróbował mnie obalić i udało mu się to. Wtedy wiedziałem, że to jego koniec - przyznał Szymon. - To kolejny Słowak z którym walczyłem, kolejny większy ode mnie i kolejny którego pokonałem.

WYNIKI WALK

Hubert Lech (Spartakus Rzeszów) - Dawid Hlenda (Klub Bytom Team): wygrana Lecha w I rundzie

Karol Celiński (Arrachion Olsztyn) - Rafał Domalewski (Lutadores Opole): wygrana Celińskiego w I rundzie

Szymon Bajor (Spartakus Rzeszów) - Stefan Krajc (Słowacja): wygrana Bajora w I rundzie.

Marcin Zontek (Jelenia Góra) - Władimir Leonidowicz (Białoruś) wygrana Zontka w I rundzie

Andrzej Kosecki (Grota Trolli) - Norbert Piskorski (Łęczna) wygrana Koseckiego na punkty

Michał Andryszak (Fighting Division Bydgoszcz) - Piotr Piotrowski (Nastula Team Warszawa): wygrana Andryszaka walkowerem, Piotrowski doznał kontuzji na rozgrzewce.

Bartosz Różycki (Bytom Team) - Wasilij Kachan (Białoruś) wygrana na punkty po dogrywce Kachana

Marcin Tybura (United Gym) - Stanisław Ślusakiewicz (Nastula Team ) wygrana Tyburskiego w I rundzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24