Gierach zrezygnował, Sokolniki bez trenera

Sytuacja Sokoła Sokolniki jest dramatyczna. Ostatnia porażka z Wisłoką Dębica 0:3 była dla Sokoła piętnastą w 18 spotkaniach. Teraz Sokolniki w IV-ligowej tabeli są na ostatnim miejscu, z dorobkiem zaledwie trzech punktów. Sokół to jedyna drużyna, która w tym sezonie nie wygrała meczu; zespół zdobył zaledwie 9 goli.

Trzeba przyznać, że drużyna Sokoła nie miała łatwego zadania. Po awansie z klasy okręgowej skład pozostał niemal ten sam. Runda jesienna była fatalna, i to ona w dużej mierze zdeterminowała to, co wydarzyło się zimą. Kadra została niemal całkowicie zmieniona. Przyszło jedenastu nowych zawodników, potrzebny jest czas do tego, aby ta grupa się zgrała. Te trzy wiosenne porażki za-wsze miały niemal identyczny scenariusz. Do momentu straty gola Sokół nie grał źle. Próbował konstruować akcje, ale przy braku rasowego napastnika trudno przychodziło strzelanie goli. Kiedy Sokół tracił bramkę, gra natychmiast się sypała, drużyna opadała z sił, co zazwyczaj skrzętnie wykorzystywali rywale. W sobotę o godzinie 16 Sokół gra wyjazdowy mecz z LKS Pisarowce, już z nowym trenerem na ławce.