Gmina Trzebownisko zaszkodzi Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej do Jasionki?

Droga, która została wybudowana przez władze lotniska służy mieszkańcom Jasionki oraz pracownikom firm Heli-One i Linetech. W pobliżu stanie też nowoczesny hangar LOTAMS, gdzie znajdzie pracę kilkaset osób. Problem w tym, że władze lotniska nie są od zarządzania drogą i od jej utrzymywania. Dlatego chcą ją przekazać gminie Trzebownisko. Ale z naszych informacji wynika, że wójt oraz część radnych są przeciwni odpłatnemu przejęciu drogi. Decyzja ma zapaść na najbliższej sesji 27 września.

We czwartek odbyło się wspólne posiedzenie gminnych Komisji Gospodarki, oraz Oświaty, Kultury i Spraw Społecznych, które poruszyły temat wspomnianej drogi. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że radni są sceptycznie nastawieni do przejęcia drogi.

- Ta droga jest niepotrzebna naszym mieszkańcom, nikt praktycznie z niej nie korzysta, więc wydanie 5,5 mln zł mija się z celem – mówi jeden z radnych.

Tyle, że z drogi korzystają pracownicy firm znajdujących się w pobliżu lotniska, a wspomniane podmioty płacą spore podatki do gminy Trzebownisko. Kto zatem jeśli nie samorząd powinien zapewnić pracownikom dogodny dojazd?

Spółka lotniskowa zaproponowało wykup wspomnianej drogi za 5,5 mln zł brutto, ale z możliwością rozłożenia na raty spłacane w ciągu kilku lat. To nie przekonuje jednak wójta Lesława Kuźniara, który umywa ręce i decyzję w sprawie wykupu drogi de facto spycha na radnych. Jeszcze w środę wójt deklarował dobrą wolę w tej sprawie. Wczoraj, już po posiedzeniu komisji, nie odbierał od nas telefonu.

Jeśli gmina drogi nie wykupi, może się to odbić na działalności Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej w Jasionce. Tory są już gotowe, a kursy mają ruszyć w październiku br.

- Pod znakiem zapytania stoi uruchomienie Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej do Jasionki. Lotnisko nie podpisze umowy na obsługę rogatek, bo nie jest od tego, aby zajmowało się obsługą przejazdów kolejowych. Tymi przejazdami, w momencie gdyby na to zgodziła się gmina, może zająć się właściciel torów, ale infrastruktura drogowa musi być publiczna, a nie lotniskowa – wyjaśnia marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl.

Marszałek podkreśla, że aktualna wycena została zrobiona według wcześniejszych ustaleń, a spółka lotniskowa nie może sprzedać drogi poniżej jej wartości.

- Nie jest prawdą, że to droga niepubliczna, ponieważ jest tam firma Heli-One Poland i firma Linetech. Będzie też firma LOTAMS, która rozpoczęła inwestycję. Będą inwestowane potężne miliony, a tamtą drogą będzie prowadzony transport, korzystać z niej będą też pracownicy. Postawa wójta jest niezrozumiała i w szerszej perspektywie szkodzi samej gminie. Nie wiem, jak postąpią radni Trzebowniska podczas sesji. Wójt deklarował, że przejmie drogę. Zobaczymy i czekamy na to. W przeciwnym razie zagrożone będzie uruchomienie pociągów do Jasionki i rozliczenie pieniędzy unijnych. Będziemy wtedy szukać innych rozwiązań – mówi marszałek Ortyl.