Żeby pojechać do legalnej pracy w Hiszpanii, Jacek z Tarnobrzega zwolnił się z firmy budowlanej. Na plantacji mandarynek miał zarobić duże pieniądze. Kilka dni temu wrócił do domu bez grosza.
Mieszkaniec Tarnobrzega, podobnie jak kilkadziesiąt innych osób z Podkarpacia, wyjechał do Hiszpanii 3 listopada 2006 r. W Polsce zarabiał 800 zł brutto.
Zagraniczny wyjazd, firmowany przez Wojewódzki Urząd Pracy w Rzeszowie, był dla niego darem od losu. Miał zarabiać 30-40 euro dziennie, pracując 6 dni w tygodniu.
Mandarynek nie było
- Wszystko miało być legalnie. Komu ufać, jak nie urzędnikom państwowym? Więcej dam się tak oszukać - denerwuje się pan Jacek.
Dziś trudno mu opowiadać o tym co zastał po przyjeździe do kraju, dla którego rzucił w Polsce pracę. W Punta Umbria, gdzie miał zbierać mandarynki, okazało się, że żadnej pracy dla Polaków nie ma.
- Zapewnili nam jedynie dach nad głową, który w deszczowe dni przeciekał. Kilkadziesiąt euro kieszonkowego, które dostaliśmy od Hiszpanów, trzeba było szybko zwrócić. Zostaliśmy bez niczego - opowiada mężczyzna.
Kilkanaście osób wróciło do kraju. Inni, był wśród nich mieszkaniec Tarnobrzega, zaczęli szukać pracy na własną rękę. Chcieli "z czymś" wrócić do domu.
- Zatrudniliśmy się w lesie m.in. do przycinania gałęzi drzew. Sęk w tym, że nikt nas nie uprzedził, że były w nim jadowite węże i skorpiony. Przeżyliśmy tam koszmar, ale nie było wyjścia - opowiada mężczyzna.
Za większość zarobionych pieniędzy Polacy wykupili ubezpieczenia pracownicze. - Zostało nam tylko na bilety do domu - ucina Jacek.
To była dobra firma
Antoni Urban, kierownik działu rynku pracy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie jest zszokowany opowieścią mieszkańca Tarnobrzega. Zaklina się, że hiszpańska oferta pracy wyglądała na bardzo poważną. - Za firmę Talher ręczyła ambasada Hiszpanii w Polsce - mówi Urban.
Skontaktowaliśmy się z hiszpańską ambasadą. Odpowiedzi na pytania udzielą nam za kilka dni.
Urban radzi pokrzywdzonym, żeby napisali skargi. WUP przekaże je Państwowej Inspekcji Pracy. Urzędnik zapewnił Nowiny, że WUP już nigdy nie skorzysta z ofert firmy Talher.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Cichopek chwali się butami za koszmarne pieniądze! Zaoszczędziła po odejściu z TVP?
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru