MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hokej. Marek Ziętara już oficjalnie zaprezentowany jako trener STS-u Sanok! Drużyna będzie oparta na wychowankach

Waldemar Mazgaj
Trenera Marka Ziętarę i sponsorów drużyny przedstawiono na konferencji prasowej w Arenie Sanok.
Trenera Marka Ziętarę i sponsorów drużyny przedstawiono na konferencji prasowej w Arenie Sanok. fot. Tomasz Sowa
- Młodzi wychowankowie klubu dostają ogromną szansę pokazania się na poziomie ekstraligi i tylko od nich zależy, czy ją wykorzystają – powiedział nowy trener STS-u Sanok, Marek Ziętara. Podczas konferencji prasowej w Arenie Sanok przedstawiono też najważniejszych sponsorów i pierwszego zawodnika, który ma być filarem zespołu.

Mowa tu oczywiście o Marku Strzyżowskim, który zdobywał już w Sanoku dwa mistrzostwa Polski (2012, 2014), a ostatnio był najskuteczniejszym snajperem słowackiej 2 ligi w barwach Niedźwiadków.

STS Sanok we wtorek dostał licencję na grę w Polskiej Hokej Lidze. W środę do miasta nad Sanem wrócił – po ośmiu latach – trener Marek Ziętara. Pod jego wodzą zespół Ciarko PBS sięgnął po historyczne sukcesy - mistrzostwo Polski (2012) oraz Puchary Polski (2010, jako asystent Milana Jancuski oraz 2011).

Później Ziętara pracował z Podhalem Nowy Targ, zdobywając ze swoim macierzystym klubem dwa brązowe medale mistrzostw Polski, obydwa po zwycięstwach z… Sanokiem, a przez ostatnie dwa lata prowadził PKH Gdańsk. Był też asystentem dwóch selekcjonerów reprezentacji – Igora Zacharkina i Tomka Valtonena.

- Cieszę się bardzo, że los znów pokierował mnie do Sanoka, bo jak wszyscy pamiętamy miałem okazję tu pracować i był to wspaniały czas dla nas wszystkich – powiedział Ziętara. – Pamiętam wiele osób, które tutaj wtedy ze mną współpracowały oraz oczywiście świetnych kibiców. Cieszę się, że będę miał okazję znów pracować w Sanoku.

WISŁOKA DĘBICA - "Biało-Zieloni", "Biancoverde"Prawie każdy klub sportowy ma jakiś przydomek. Jedni nazywani są "Żurawiami", inni zaś "Podkarpackimi Dzikami" czy też "Morsami". Sprawdźcie przydomki wybranych podkarpackich klubów! Co ciekawe, niektóre kluby mają więcej, niż jeden przydomek.

Przydomki podkarpackich klubów sportowych. Rysice, Dziki, Żurawie...

Burmistrz Tomasz Matuszewski podkreślał, że hokej wraca dzięki wsparciu grupy ludzi, którzy przez wiele lat pomagali tej dyscyplinie. Miał tu na myśli przede wszystkim sponsorów - Ryszarda Ziarko (prezes firmy Ciarko) i Józefa Leśniaka (prezes Autometu).

Nigdy nie wątpiłem, że ekstraligowy hokej do Sanoka wróci. Dlatego jestem przekonany, że znów pójdziemy do góry, do kolejnego mistrzostwa i pucharu, czego życzę kibicom, trenerowi i zawodnikom

– powiedział Ryszard Ziarko.

Burmistrz podkreślał: – Obiecałem, że wrócimy do najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju, bo jest to produkt którego potrzebują mieszkańcy Sanoka. Będzie to czas wzmożonej pracy, abyśmy godnie reprezentowali sanocki hokej w Polsce. Mamy kapitał ludzki, jesteśmy mistrzami Polski w różnych kategoriach wiekowych, ale nic tak nie działa na wizerunek miasta, jak pierwsza drużyna w elicie. Klub UKS Niedźwiadki jest motorem napędowym do tego, aby w lidze seniorskiej reprezentować Sanok na najwyższym poziomie. Sytuacja jest dynamiczna, prowadzimy rozmowy, wiele osób i firm chce się związać z sanockim hokejem.

– Wracamy do ekstraklasy, choć jeszcze rok temu zakładaliśmy sobie trzyletni plan. Duże brawa dla wszystkich, którzy postanowili nam pomóc. Do tego grona dołączają kolejni, a ponieważ mamy świetnego fachowca, trenera Ziętarę, to jestem spokojny, że z naszej zdolnej młodzieży, przy wsparciu kilku doświadczonych graczy, wyciśnie maksimum – mówił prezes Michał Radwański.

– Będzie dużo naszych wychowanków, trzon kadry do lat 20, ale nie tylko, bo już mamy kilka umów ze starszymi graczami, m.in. z Markiem Strzyżowskim. Teraz mamy nowy plan - za trzy lata walczyć o medale. Na razie trzeba okrzepnąć, w tym roku przyjdą trudne momenty i dlatego proszę o wsparcie – dodał prezes STS-u.

– Mogę obiecać, że jako wychowankowie zostawimy serce na lodzie. To jest nasze miasto i za to miasto będziemy walczyć – przyznał Strzyżowski, po czym na Sali rozległy się brawa.

- Ci młodzi chłopcy dostają ogromną szansę pokazania się na poziomie ekstraligi. To dla nich szansa, dla wielu z nich to będzie taki sezon, że albo się rozwinę, albo przepadną – tłumaczył trener Ziętara. – Wiem, że będzie im ciężko z tuzami ligowymi, ale muszą sobie z tej szansy zdać sprawę, bo większość drużyn stawia na obcokrajowców, a w Sanoku mają swoją szansę. Czas pokaże, kto ją wykorzysta i wtedy ewentualnie będziemy dokonywać korekt w zespole.

Na pierwszych zajęciach hokeiści z trenerami spotkają się 3 sierpnia. Sezon ma ruszyć 11 września. Wcześniej klub ma przestawiać kolejnych zawodników i sponsorów.

– Mogę obiecać, że będziemy realizować wszystkie działania, będziemy chcieli stworzyć zespołowi jak najlepsze warunki – deklarował burmistrz Matuszewski. – Złożyliśmy wniosek do ministerstwa , bo chcemy odbudować infrastrukturę wewnętrzną Areny Sanok. Planujemy taki budżet, żeby się zamykał. Prowadzimy kilkanaście rozmów bardzo ważnych, nie tylko na poziomie naszego miasta. Chcemy zbudować coś fajnego, co będzie nam służyć przez wiele lat.


ZOBACZ TAKŻE - Sylwia Matuszczyk, nowa piłkarka ręczna Eurobudu JKS-u: Przenosiny do Jarosławia mogą mi pomóc [STADION]

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24