Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hutnicy ze Stalowej Woli prawie jak... palestyńscy terroryści

Zdzisław Surowaniec
"Donaldówka” używana była podczas marcowego protestu w Warszawie.
"Donaldówka” używana była podczas marcowego protestu w Warszawie. Fot. Zdzisław Surowaniec
Znawca broni uznał, że rura, do której związkowcy z Huty Stalowa Wola wrzucali petardy podczas protestu w Warszawie, jest używana przez palestyńskich terrorystów. Hutnicy mogą stanąć przed sądem.

- Rzeczoznawca z tytułem profesora habilitowanego uznał, że urządzenie zwane Donaldówką to niebezpieczna broń palna, używana do miotania ładunków wybuchowych przez bojówki palestyńskie do walki z Izraelem - mówi Robert Myśliński, szef Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście.

"Donaldowka" była atrakcją zorganizowanej w marcu w Warszawie akcji protestacyjnej pracowników przemysłu zbrojeniowego. Kiedy stalowowolscy związkowcy wracali z manifestacji, ich autobus został zatrzymany przez policję, a rura zarekwirowana.

Teraz związkowcy mogą się spodziewać aktu oskarżenia.

- Jak to taka groźna broń, to możemy jej wyprodukować tysiące sztuk dla wojsk NATO i dla armii krajów wschodnich - ironizuje Kazimierz Rychlak, zastępca szefa hutniczej "Solidarności".

Związkowcy niezrażeni wynikami warszawskiego śledztwa, wyprodukowali nową rurę do wrzucania petard.

- Być może nazwiemy ją "Kaczorówką" - śmieją się.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24