Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inauguracja sezonu Stali Rzeszów

Marek Bluj
FOT. KRZYSZTOF ŁOKAJ
- Jedziemy po zwycięstwo! Dla naszych kibiców i dla siebie. Ostrów jest mocny, ale my strasznie chcemy wygrać na inaugurację sezonu - nie ukrywa apetytów Dariusz Śledź, trener Marmy-Hadykówki Rzeszów.

W niedzielę na żużlowych torach taśma w górę. Nareszcie! Do Rzeszowa przyjeżdżają "Czarne diabły" z Ostrowa.

- To dobry, poukładany zespół, ma w składzie klasowych zawodników, nie będzie lekko - przyznaje Jacek Ziółkowski, kierownik rzeszowskiej drużyny.

Trochę problemów

Rzeszowianie ostro trenują, jakby chcieli nadrobić późny wyjazd na swój tor. W czwartek rywalizowali w parach z kolegami z Lublina.

- Chodziło głównie o dopasowanie motocykli. Nie jest źle - uważa Śledź.

- Zaczęło się dla mnie trochę pechowo, bo rozleciał mi się w czwartek jeden z silników. Oczywiście, mam inne, ale tego szkoda, bo był już dopasowany - kręci głową Maciej Kuciapa. - W niedzielę chcemy wygrać. Wiadomo, własny tor, swoi kibice. Ostrów, który plasuje się zawsze w czołówce I ligi, jest w tej lepszej sytuacji, że rozegrał 2 czy 3 sparringi. My jednak u siebie nie odpuścimy. Inaczej jednak się jeździ na treningach, inaczej w meczu.

Z lublinianami rywalizowało tylko czterech zawodników naszej drużyny. Paweł Miesiąc pojechał z silnikiem do mechanika, a Dawid Stachyra wybrał się na mecz ligi angielskiej. Jeden z nich ubierze w niedzielę plastrom z numerem 16.

- Kto? Zobaczymy… - tajemniczo odpowiada Śledź.

Marma-Hadykówka Rzeszów - KM Ostrów
Rzeszów
9. L. Dryml
10. A. Dryml
11. Kuciapa
12. Gjedde
13. Max
14. Lampart
15. Szostek
Trener Dariusz Śledź
Ostrów
1. Ząbik
2. A. Gomólski,
3. Nermark
4. Miśkowiak
5. Harris
6. Sroka,
7. Klindt
Trener Jan Grabowski
Rzeszów - niedziela, godz. 15. Sędziuje Jerzy Najwer (Gliwice). Ceny: biletów: normalne - 28 zł; ulgowe- 17.

Żadnych niespodzianek!

Z kolegami startował za to Charlie Gjedde. Duńczyk jest partnerem w parze Kuciapy, nie dziwi więc, że obaj dłużej ćwiczyli ze sobą.

- Rzeczywiście, próbowaliśmy starty oraz ścigaliśmy się na trasie, aby nic nas nie zaskoczyło. Zwłaszcza, własny tor - mówi "Chaz" i "Mały".

W piątkowym treningu weźmie udział MIkael Max. Szefowie rzeszowskiej drużyny mocno liczą na Szweda. Zresztą, aby wygrać z Ostrowem, każdy musi pojechać swoje. Także nasi juniorzy Dawid Lamparti Mateusz Szostek, którzy wygrali czwartkowy turniej par W Rzeszowie z Udziałem zawodników KMŻ Lublin (Lampart 10 pkt./Szostek 6).

Ostrowianie także mają chrapkę na wygranie rzeszowskiej premiery, mimo, że w ich szeregach zabraknie utalentowanego juniora Patryka Pawlaszczyka, który wciąż narzeka jeszcze na kontuzję ręki.

- Chcemy wygrać w Rzeszowie, ale nie za wszelką cenę - komentowali absencję w zespole "Czarnych Diabłów" na Rzeszów Prezes Janusz Stefański i trener Jan Grabowski.

Chris Harris, Karol Ząbik, Robert Miśkowiak, Daniel Nermark, i Adrian Gomólski (mimo, że nie jest w najwyższej formie) gwarantują emocje do ostatniego biegu.

Żużlowcom z Rzeszowa w premierze sezonu życzymy zwycięstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24