Iza z Rzeszowa ma dwa lata. Jej rodzice mają czas do końca marca, aby zebrać ponad milion złotych na terapię

Iza zachorowała w maju 2019 roku. Gdy miała zaledwie cztery miesiące, rozpoznano u niej niemowlęcą ostrą białaczkę limfoblastyczną z mutacją genu MLL. Dziewczynka prawie każdy dzień swojego dwuletniego życia spędziła w szpitalu, gdzie przechodziła ciężki proces leczenia (chemioterapię, sterydoterapię i antybiotykoterapię).

- W szpitalu nauczyła się chodzić i mówić. Wszystko pomiędzy kolejnymi wlewami chemii i kolejnymi podaniami leku - opowiada Anna Kmiotek z Rzeszowa, mama Izy. - Pierwszy raz do domu wyszliśmy po 14 miesiącach leczenia szpitalnego. Została nam tylko chemia podtrzymująca w tabletkach i cotygodniowe badania krwi.

11 stycznia tego roku w Przylądku Nadziei we Wrocławiu Iza przeszła przeszczep szpiku. Dawcą był jej 9-letni brat Dawidek.

- Tak bardzo cieszył się, że mógł pomóc siostrzyczce, choć wiązało się to dla niego także z pobytem w szpitalu - dodaje mama Izy. - 12 lutego wypuścili nas do domu z informacją, że przeszczep się przyjął. Potwierdziły to badania przeprowadzone tydzień później. 26 lutego pojechaliśmy na kolejne planowane badania krwi. Nie zdążyliśmy wrócić do domu, gdy zadzwonił telefon z informacją, której nikt się nie spodziewał.

To była wznowa nowotworu.

- We krwi pojawiło się mnóstwo komórek nowotworowych. Nikt nie może w to uwierzyć - urywa głos mama Izy. - Nowotwór wrócił, i to tak szybko!

Niestety Izę zaatakowała bardzo złośliwa odmiana białaczki.

- Najgorsza z możliwych, najtrudniejsza do wyleczenia. Została nam ostatnia szansa - terapia CAR-T Cell. Nierefundowana i bardzo droga. Na domiar złego mamy tylko 30 dni, by zebrać ogromną kwotę na leczenie, na ratowanie życia naszej córeczki

- dopowiada Anna Kmiotek.

Na Siepomaga.pl trwa właśnie zbiórka pieniędzy. Terapia ostatniej szansy dla Izuni! Pokonajmy białaczkę! Każdy z nas może pomóc.

- Wierzymy, że pokonamy nowotwór, a Iza nie będzie nic pamiętać z tych pierwszych, najtrudniejszych miesięcy swojego życia - mówi mama Izy. - Teraz jednak myślimy tylko o tym, by zdążyć z leczeniem. By tym razem się udało i dlatego z całego serca prosimy - pomóż nam ratować Izę.

Dziewczynka jest pod stałą opieką Fundacji Iskierka. Jeśli chcesz wesprzeć Izabelę i jej rodzinę w leczeniu i rehabilitacji już dzisiaj możesz wpłacać pieniądze na konto Fundacji Iskierka (ul. Adama Pługa 1/2 , 02-047 Warszawa). Numer konta: ING Bank Śląski 49 1050 0099 6781 1000 1000 0870.

Możesz również przekazać 1 procent podatku. KRS 0000248546 - cel szczegółowy: „Izabela Kmiotek”.