- Jakie są najważniejsze sporawy, którymi chce się pan zająć jako przewodniczący zarządu osiedla "Salezjańskie"?
- Tych spraw ich sporo, ale musimy, oczywiście, określić priorytety. Osiedle "Salezjańskie" uchodziło do tej pory za jedno z bezpieczniejszych. To się teraz trochę zmienia, mieliśmy kilka podpaleń samochodów, mieliśmy napady na kobiety z wyrywaniem torebek, ostatnio doszło do włamania do zakładu fryzjerskiego. Będziemy więc pracować nad monitoringiem. Rozpoczął te prace już poprzedni zarząd, a ja, jako radny miejski, to wspierałem. Ważne są też miejsca parkingowe na osiedlu, a zwłaszcza te przy budynku Glazura 10. Myślę, że będzie też wiele spraw bieżących, którymi trzeba się będzie zająć.
- Pana poprzednik Maciej Kamiński był jednym z prężniej działających szefów zarządów osiedli. On teraz także jest w zarządzie i będziecie współpracowali.
- Poprzeczka jest postawiona bardzo wysoko i zdaję sobie z tego sprawę. Ale na zebraniu wyborczym mówiłem, że na tym osiedlu mieszkam 40 lat, znam je i znam sporo ludzi. Mam dorosłe dzieci, nie mam działki, dysponuję więc czasem i energią, którą można spożytkować we właściwy sposób. Mam nadzieję, że co najmniej dorównam do poziomu, który reprezentował poprzedni przewodniczący.
- Przez cztery ostatnie lata była pan radnym miejskim. To także jest atutem.
- Na pewno będzie mi łatwiej poruszać się we gąszczu przepisów, a doświadczenie zdobyte w samorządzie zaprocentuje. Znam radnych, znam naczelników w urzędzie, a to na pewno nie utrudni mi pracy, lecz ją ułatwi.
- Funkcja przewodniczącego zarządu osiedla to etap na drodze do powrotu do rady miejskiej? Wystartuje pan w wyborach samorządowych?
- Często się słyszy, że samorząd osiedla to rodzaj trampoliny do rady miejskiej. Przyznam, że jeszcze o tym nie myślałem, bo do wyborów zostało jeszcze trzy i pół roku. Nie podchodziłem do tego w ten sposób, że osiedle ma być sposobem na dojście do samorządu miasta. Jestem społecznikiem, należę do kilku stowarzyszeń, w których się udzielam. Po prostu lubię pracować pomagać ludziom. Najcenniejsze jest to, co możemy dać drugiemu człowiekowi. Nie zarzekam się, że nie wystartuję w wyborach samorządowych, ale gdybym miał dzisiaj decydować, to odpowiedź brzmiałaby: nie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"