Jazda z uszkodzoną szybą jest niebezpieczna

Usterki i pęknięcia najczęściej dotyczą szyby czołowej, która jest najbardziej narażona na mechaniczne uszkodzenia. To właśnie w przód samochodu w głównej mierze uderzają niewielkie kamyczki i zanieczyszczenia, których na drogach nie brakuje. Na przednią szybę działają w czasie jazdy też największe siły. Stąd na równej powłoce z czasem pojawiają się odpryski, które następnie lubią się powiększać. Tylna i boczne szyby samochodowe wytrzymują zazwyczaj cały okres żywotności auta, gdyż na uszkodzenia są znacznie mniej narażone.

Pęknięcia, odpryski...

Szkło może być uszkodzone na kilka sposobów. Na szybie od naprężeń i uderzeń mogą pokazać się „pajączki”, „gwiazdki”, „rysy”, czy „półksiężyce”. Każde z nich, nawet jeśli nie jest duże, potrafi uprzykrzyć kierowcy prowadzenie auta. W słoneczne dni na takim ubytku rozpraszają się promienie słoneczne, oślepiając kierowcę.

Pamiętajmy, że w przypadku uszkodzenia przedniej szyby diagnosta nie podbije nam badania technicznego. Powód? Jazda z takim uszkodzeniem może być niebezpieczna. W profesjonalnym zakładzie naprawy szyb usuniemy większość ubytków. Są jednak pewne warunki. Po pierwsze uszkodzenie nie może znajdować się w polu widzenia kierowcy i nie może być zbyt stare. Odprysk nie może mieć więcej niż 5-20 mm średnicy (w zależności od techniki naprawy), a pęknięcie nie powinno być dłuższe niż 5-20 cm.

- Naprawa nie będzie możliwa także wówczas, gdy pęknięcie kończy się na krawędzi szyby lub pod uszczelką. Wówczas pozostaje tylko wymiana szyby na nową – mówi Krzysztof Szach, kierownik działu obsługi posprzedażnej w firmie Res Motors w Rzeszowie.

Fachowcy nie polecają naprawy zniszczonych i porysowanych szyb, które mają wiele uszkodzeń. Co istotne, naprawia się tylko odpryski po zewnętrznej stronie szyby. Jak wygląda naprawa? Najpierw przy pomocy specjalnego urządzenia z ubytku usuwa się wilgoć, zanieczyszczenia i powietrze. Następnie uszkodzenie wypełnia się żywicą syntetyczną, utwardza i poleruje.
- Naprawa nie trwa zazwyczaj dłużej niż godzinę – dodaje K. Szach.

Taniej i szybciej

Jak informują specjaliści z firmy NordGlass, naprawa przywraca szybie 95-100 proc. wytrzymałości w uszkodzonym miejscu. Co ważne, w odróżnieniu od wymiany - listwy i klipsy pozostają na swoich fabrycznych miejscach. Nie bez znaczenia jest także różnica w cenie. Podczas gdy za nową, czołową szybę do popularnego modelu auta trzeba zapłacić ok. 500-700 zł, regeneracja nie powinna być droższa niż 50-150 zł. Cena zależy od wielkości uszkodzenia i czasu, jaki trzeba poświęcić na jego usunięcie.